Moje spotkanie z piecem – zarys historii Zakładów Ceramiki Budowlanej w Zielonce (II)
„Gigant” jednak w Zielonce Nieco szczegółów o budowie cegielni – „Zielonka” (streszczenie fragmentów z „Materiałów Budowlanych” nr 1/1952) Główny projektant Cegielni Zielonka inż. Drogowit Janaszewski...
Cztery wieki Marek (I)
W tym roku Marki obchodzą 30 rocznicę uzyskania praw miejskich. Dzieje ich są jednak znacznie starsze, sięgają bowiem końca XVI wieku, gdy w źródłach pojawiła...
Bankowość w Wołominie w latach 1924–1949
W połowie lat dwudziestych ubiegłego wieku, w Wołominie nastąpiło ożywienie gospodarcze. Wzrost popytu na towary i usługi przyczynił się do rozwoju drobnych zakładów przemysłowych, produkcyjnych...
Tramwaje konne w Wołominie (IV)
Linia VI To druga linia kolejki konnej w dobrach właściciela Wołomina Henryka Wojciechowskiego. Pierwsza linia ruszyła w lipcu 1897 roku i kursowała z okolic stacji...
Armia Krajowa w II Rejonie „Celków” VII Obwodu „Obroża” 1939-1944 (VI)
Dalsze losy żołnierzy II rejonu Po przegranej bitwie pancernej wojska radzieckie podjęły dalsze działania na przedmościu praskim dopiero jesienią 1944 r. 14 września została zajęta...
Relacja Janiny Donoch
Mieszkając przy rynku byłam świadkiem deportacji Żydów Jadowskich z getta do obozu w Treblince. Miałam wtedy małe dziecko i byłam w ciąży. Jak likwidowali getto, to myśmy mieszkali tak na górze, u Krępca, tam gdzie Laszczka (Laska) ma teraz ten sklep i Finkelman Żyd był na dole. Jakiś czas przed deportacją Niemcy kazali okolicznym chłopom wykopać dół przy żydowskim kirkucie. Choć wyznaczeni przez Niemców furmani mieli stawić się następnego dnia w Jadowie z podwodami, nic nie wskazywało, żeby miało dojść do deportacji. W dniu deportacji, z samego rana, po podwórkach rozległy się krzyki „Żydów biorą”.
Bitwa pod Radzyminem (IV)
Jak już wspomniałem 11 sierpnia wieczorem stanęła dywizja w Jabłonnie. Artylerję dywizyjną skierowano na pozycję wzdłuż rzeki Bugo-Narwi, na jej lewym brzegu. Ogniowo łączyła ona...
Kniaziowie Podhorscy – Mieszkańcy Wołomina
Legendarny Wareg (szwedzki Norman) Ruryk zdobył w IX wieku Nowogród Wielki, zaś jego syn Oleg zajął Kijów i około 893 r. uczynił go stolicą Rusi,...
Moje spotkanie z piecem – zarys historii Zakładów Ceramiki Budowlanej w Zielonce (I)
Od zarania ludzkości surowiec, jakim była glina, miał przeróżne zastosowania w życiu człowieka. Jednakże najważniejsze z nich to z pewnością wytwarzanie cegieł. Wprowadzenie odpowiedniego wypalania...
Na przedpolach Berlina
- Czołówka Armii Czerwonej, która stoczyła wielką bitwę pancerną z Niemcami, nie przyszła po to, by wyzwalać Wołomin, Tłuszcz, czy Radzymin. Niemcy byli już w...
Tramwaje konne w Wołominie (III)
Linia V W sierpniu 1899 r. grono kapitalistów warszawskich powzięło zamiar zbudowania kolejki wąskotorowej od stacji w Wołominie do Radzymina w celu zaprowadzenia stałego ruchu...
Relacja Janiny i Bronisława Suchenków
Przedwojenny Jadów był brudnym i bardzo zaniedbanym miasteczkiem – z powodu braku kanalizacji, uliczne rynsztoki były pełne, co łatwo dawało się odczuć w powietrzu już...
Bataliony chłopskie w akcji… tajemnica domu Rytlów w Ostrówku
Jan Rytel-Kuc szedł drogą przez Wycinki, gdy w okolicy przejazdu kolejowego spostrzegł swojego syna. Śmiejącego się i rozmawiającego z niemieckimi wartownikami. Rytel, powszechnie szanowany nauczyciel...
Bitwa pod Radzyminem (III)
Trudno obecnie wytłumaczyć obsadę całego przedmościa. Gdy na prawem skrzydle 15-a dywizja zajmuje 15 kilometrów, na kierunku mało niebezpiecznym, bo południowym, a odcinek 8-ej dywizji ma ledwie 5 kilometrów, to oddanie dywizji 11-ej, moralnie raczej słabszej, świeżo uzupełnionej z nowem dowództwem – przestrzeni 32 kilometrowej, w miejscu przez które przejdzie najprawdopodobniej oś nieprzyjacielskiego natarcia (szosa Białystok – Warszawa) staje się zupełnie niezrozumiałe.