Bitwa pod Radzyminem (V)
Dnia 17 zapanował radosny nastrój. Z południa szło zwycięstwo i wyczuwaliśmy silne zdenerwowanie przeciwnika objawiające się wzmożonym ogniem. Była to zapowiedź zbliżającego się szybko odwrotu. W naszych sztabach zapanował gorączkowy ruch. Dywizja otrzymała kilka sprzecznych rozkazów. Miała przejść przez Zegrze w skład 5-ej armji, to znowu załadować się do pociągów, to forsować Bug między Zegrzem i Wyszkowem. Skończyło się na tem, że 31-y pułk depcząc po piętach nieprzyjacielowi, owładnął 18 wieczorem mostem w Wyszkowie, uniemożliwiając jego zniszczenie.
Następnego dnia cała dywizja skoncentrowała się w Wyszkowie. Uderzenie z nad Wieprza szło niepowstrzymanie naprzód.Czytaj dalej