W Radzyminie i pod Radzyminem
(Od specjalnego delegata Kurjera Warsz.) Godzina 3 po południu. Wyjeżdżamy z placu Teatralnego do Radzymina. Wyjeżdżamy najgorszym chyba automobilem ciężarowym, jaki posiada Warszawa: 10 wiorst ma godzinę. Ale za to prowadzi nas dwóch inteligentnych poruczników. No! i jesteśmy między sobą:…