Adam Feliks Ronikier hrabia h. Gryf

Właściciel dóbr Ząbki (1905–1945), właściciel cegielni w Ząbkach, inwestor rozbudowy infrastruktury wsi wokół cegielni, np. budowniczy stacji kolejowej Ząbki, bocznicy kolejowej, fabrycznej kolejki wąskotorowej do Bródna i Pragi, zaplecza mieszkalnego dla pracowników cegielni. Założyciel „Towarzystwa Budowy Miasta – Ogrodu Ząbki” (1911), przeznaczył część swojego majątku pod realizację projektów na dzielnicy Parcele (1911), wspólnie z księżną Heleną Radziwiłłową wybudował pierwszy w Ząbkach drewniany kościół Świętej Trójcy (1916).

Moje spotkanie z piecem – zarys historii Zakładów Ceramiki Budowlanej w Zielonce (III)

Pracowałem przez 10 lat właśnie w Biurze Projektów „Bipropiec” w Krakowie w Oddziale Rozruchów i Serwisu „Ro-ser”, który zmienił nazwę na Przedsiębiorstwo Montażu i Dostaw Pieców Tunelowych i przypadł mi w udziale zaszczyt uruchomienia naprawdę prawdziwego kolosa wśród pieców tunelowych. Tak, tak – największego pieca tunelowego z instalacją „Octopus” w Europie. Niewykluczone, że za wschodnią granicą, w ówczesnym Związku Radzieckim, były takie piece, ale z pewnością w Europie – nie, jeśli chodzi o materiały ceramiki budowlanej typu cegła czy pustaki ceramiczne typu szczelinówka, kratówka.

Szansa na cegłę

Po lewej stronie szosy ciąg krytych papą drewnianych wiat. Pod nimi długie szeregi cegły dziurawki suszącej się na powietrzu i czekającej na swoja kolej w drodze do pieca. Nieco dalej, w baraku, formuje się cegłę. Każdą sztukę ręcznie odbiera się spod prasy i ustawia na platformie wózka akumulatorowego, który cały transport odwozi pod wiatę. Tu znowu pracownicy ręcznie ustawiają cegłę do suszenia. Po kilku tygodniach operacja się powtórzy — cegły pojada na drugą stronę szosy, gdzie stoi piec i znów ludzkie ręce rozładują wózki, ustawią cegłę do wypału, posortują… Technologia więc, jak przed wielu laty.