Ksiądz zwalcza Wyzwolenie i Wici
Po śmierci ks. Sadowskiego — ogromnego wroga młodzieży wiciowej, przybył do parafji Klembów ks. Roguski Władysław, który zastrzegł się, że ambony nie będzie używał do […]
Po śmierci ks. Sadowskiego — ogromnego wroga młodzieży wiciowej, przybył do parafji Klembów ks. Roguski Władysław, który zastrzegł się, że ambony nie będzie używał do […]
Ś. p. ks. S. Sobczak zasnął w Panu w dn. 23 marca r. b. w Cygowie (Poświętne), w Dekanacie Jadowskim, jako tamtejszy od lat 10-ciu […]
W 78-ym roku życia i w 47-ym roku kapłaństwa zmarł w parafji Kobyłka ś. p. ks. Antoni Zagańczyk, kanonik kapituły łowickiej, senjor kapłanów archidiecezji warszawskiej. […]
Biuro budowy pomnika i schroniska dla dzieci sierot w Ossowie imienia Księdza Ignacego Skorupki Warszawa, ul. Zamoyskiego N.45 m.30 Zwracamy się po raz ostatni, prosząc […]
Jak za czasów rosyjskiej niewoli, komitet radzymiński chciał cenzurować przemowę księdza katolickiego. Niedawno temu odbyło się poświęcenie pomnika-kaplicy na polach pod Radzyminem, gdzie w 1920 […]
Postęp, jaki robi sekcja teatralna przy Domu Ludowym w Wołominie, najwyraźniej święcił swój tryumf w dniu 31.7. b. r. Opóźnieni nie mogli już znaleźć miejsca […]
Z parafji Cygowskiej w powiecie radzymińskim, województwie Warsawskiem, piszą do nas: W dniu 10 listopada upłynął rok od śmierci proboszcza naszego, ś. p. księdza Teofila […]
I oto znowu przerzedził szeregi prawdziwych bojowników za sprawę Chrystusową wielce gorliwy kapłan i pasterz, proboszcz z Cygowa, ziemi warszawskiej, ś. p. ksiądz Teofil Chylicki. […]
Ś. p. Ks. Teofil Chylicki urodził się w Janinach ziemi Suwalskiej 25 kwietnia 1858 r. Seminarjum Warszawskie ukończył w r. 1884. Kolejno zajmuje rozmaite stanowiska […]
Ambonę chcielibyśmy widzieć jako miejsce, skąd głoszone są prawdy Boże, a więc rzeczy nieomylne i nie podlegające krytyce ludzkiego rozumu. A ksiądz Chylicki już dawno ambonę przerobił na mównicę polityczną, z której w niedzielę rozlegają się mowy publiczne. Ponieważ zaś polityka — to ludzka rzecz, a ludzie są bardzo omylni, więc i ksiądz powtarza omyłki, czasami nawet rozmyślne kłamstwa puszczane przez obóz wrogi ludowi. Stwarza to w kościele atmosferę nie do wytrzymania, jeśli się jest przymusowym słuchaczem rzeczy niezgodnych z prawdą. Człowiek musi zęby zacisnąć, wysłuchać fałsz, zamilczeć i stać dalej w tym kościele jak na rozpalonym kamieniu.
Niedawno mieszkańcy Jadowa (pow. radzymiński) z prawdziwym żalem żegnali ks. d-ra Hilchena, powołanego do Warszawy przez władzę duchowną na wyższe stanowisko, odpowiedniejsze dla jego zdolności. Choć krótko, bo tylko pół roku, tam przebywał, jednak zjednał sobie niezwykłą sympatyę i miłość wszystkich parafian dzięki swej dobroci, pracowitości i inteligencyi.
Ksiądz sam, pomimo najszczerszej chęci, nie mógł mnie usunąć; trzeba było zgody większości członków. No, i jak to było łatwe do przewidzenia – na 15 głosów (bo aż tylu jest w Kółku rolniczem w Radzyminie) nie miałem ani jednego za sobą. Sekretarz zwraca uwagę księdzu, żem dał rubla.
– To oddać – brzmi odpowiedź.
Pytam później tych panów: co przeciwko mnie mają? Odpowiedzieli, że nic, ale jakżeśmy się mogli sprzeciwić księdzu?
W sobotę zmarł jeden z najzasłużeńszych kapłanów archidjecezji warszawskiej, ś.p. ks. Teofil Kozłowski proboszcz i dziekan radzymiński. Urodzony dnia 6-go lutego roku 1839, nauki pobierał […]
Ks. Jakób Dąbrowski, proboszcz parafii Klembów, dekanatu radzymińskiego, archidyecezyi warszawskiej, pragnąc przyjść z pomocą w oświacie ludowi, niezmiernie pod względem umysłowym ograniczonemu i w kierunku […]