Krwawy targ w Jadowie

krwawy targ w jadowie ODQgZXUg
krwawy targ w jadowie ODQgZXUg

11 lipca 1932 roku w Jadowie rozegrały się tragiczne wydarzenia, w wyniku których zginęło i zostało rannych wiele osób. Opinia publiczna była nimi zbulwersowana i […]

O, właśnie ta teczuszka…

P S F WOLOMIN
Wołomin, 1942

Interesujący fragment wspomnień Antoniego Marianowicza dotyczący pierwszych dni pracy w wołomińskiej hucie szkła podczas okupacji i dziwnego napadu, którego stał się celem. (…) Hutę szkła […]

Z albumu komendanta

skibinski
skibinski

Kilka zdjęć z albumu rodzinnego Henryka Skibińskiego – komendanta wołomińskiej policji w latach trzydziestych. Słowa kluczowe: ludzie Skibiński Henryk czas okresy lata 30.

Drapieżne ptaki

Mówią o nich „krawcy” albo „kieszeniarze”. Złodzieje kieszonkowi, to elita prze­stępcza Wołomina i okolic. Kursują najczęściej w pocią­gach na szlaku Warszawa Wi­leńska – Małkinia. Docent […]

Zamach w Wołominie

Reduta ostatnie wiadomosci
Reduta ostatnie wiadomosci

W Wołominie wydarzył się pierwszy w Polsce wypadek uwolnienia siłą pojmanych na roboty do Rzeszy i wymierzenia sprawiedliwej kary zdrajcom z policji granatowej i urzędów […]

Udaremnione fałszerstwo

Kurjer Warszawski
Kurjer Warszawski. R.115, nr 19 (19 stycznia 1935) - wyd. poranne

Czesław Szulich z Wołomina, oszust, karany już za podobne popisy, przystąpił ostatnio do zorganizowania wspólników, którzyby się zajęli rozsprzedażą fałszywych znaczków pocztowych wartości 25 gr. […]

Świętokradztwo w Cygowie

nowy czas e
nowy czas e

Podrzucone kosztowności zwrócono proboszczowi Dozorczyni domu Nr. 4 przy ul. Ząbkowskiej w Warszawie, Władysława Wernikowa, schodząc do piwnicy znalazła w korytarzu jakieś zawiniątko, w którym […]

Zbrodnia pod Warszawą

W ub. sobotę Zych wraz z wujem swym przyszedł do składu wędlin Cebuli, we wsi Tule. W sklepie byli wówczas czterej bracia Ponichterowie. Jeden z nich, Józef, który swego czasu miał zajście z Zychem, porwał z lady sklepowej nóż rzeźniczy i ugodził nim w klatkę piersiową Zycha. Ranny, z tkwiącym nożem wybiegł ze sklepu, przebiegł 20 kroków i upadł na drodze. Wszyscy Ponichterowie uciekli do domu.