Zarys dziejów społeczności żydowskiej w Radzyminie (II)

W 1914 r., po wybuchu pierwszej wojny światowej, Aaron Mendel przeprowadził się wraz z rodziną do Warszawy, gdzie pozostał do śmierci w 1934 roku. Ponieważ nie miał syna, słynny ród Gutermanów wygasł. Na następcę rabiego Mendele chasydzi z Radzymina wybrali jego siostrzeńca Jakowa Arie Morgenszterna – rabina z Wyszkowa. Nowy przywódca przybył do miasta w 1934 r. i wznowił działalność jesziwy oraz dworu rabinackiego. Był on ostatnim radzymińskim cadykiem – zginął podczas drugiej wojny światowej.

Chasydzi w drugiej połowie XIX i na początku XX wieku stanowili w Radzyminie najliczniejszą grupę wśród społeczności żydowskiej. Jednak oprócz nich mieszkali także Żydzi o tradycyjnych poglądach religijnych, którzy mieli swoich rabinów i własną bóżnicę. Do najbardziej znanych rabinów należeli: Szlomo Aszman, Alter Wysokiński oraz Jehuda Arie – ostatni rabin gminy żydowskiej w Radzyminie. Obecnie trudno jest określić stan liczebny i wzajemne powiązania między poszczególnymi grupami społeczności żydowskiej (np. nie wiadomo, czy chasydzi zachowali swoją przewagę liczebną przez cały okres międzywojenny).

W drugiej połowie XIX wieku Żydzi zaczęli odgrywać coraz większą rolę w strukturze gospodarczej miasta. Ponieważ Radzymin stanowił centrum handlowe dla okolicznych miejscowości, pozwalało to na znalezienie zajęcia dla wielu żydowskich kupców i rzemieślników. Szczególnie cotygodniowe targi stanowiły znakomitą okazję do zaoferowania swoich towarów lub usług. Ponadto część Żydów zajmowała się handlem obwoźnym, docierając do różnych miejscowości powiatu radzymińskiego. Na przełomie XIX i XX wieku w Radzyminie pojawili się żydowscy kupcy lasów, którzy zakładali często składy drewna (były trzy takie składy). Zaliczali się oni do najbogatszych mieszkańców miasta. Oprócz nich elitę finansową stanowili także właściciele młynów, tartaków, hurtowni, sklepów z wyrobami żelaznymi oraz posiadacze małej garbarni i fabryki papieru. Trzeba jednak zaznaczyć, że większości Żydom nie powodziło się tak dobrze i często ich sytuacja materialna była bardzo ciężka.

Rozwojowi gospodarczemu społeczności żydowskiej w Radzyminie bardzo sprzyjało istnienie, założonego przez Gutermanów dworu rabinackiego. W związku z licznymi pielgrzymkami chasydów do “cudotwórcy” Jakowa Arie Gutermana, znacznie wzrosło zapotrzebowanie na żywność, miejsca do spożywania posiłków oraz noclegi, środki transportu, itp.

Na początku XX wieku w Radzyminie zaczęły tworzyć się pierwsze żydowskie partie polityczne. W 1904 r. powstał Związek Syjonistyczny, którego celem było gromadzenie funduszy dla osadników żydowskich udających się do Palestyny. W tym samym czasie powstała także nielegalna komórka Bundu – czyli Żydowskiej Partii Socjalistycznej. Obydwie organizacje konkurowały z sobą, gdyż członkowie Bundu byli przeciwnikami syjonizmu. Ponadto w 1910 r. utworzono organizację charytatywną Linas Hacedek, która miała swoją siedzibę w budynku kahału przy ulicy Warszawskiej.

Wraz z wybuchem pierwszej wojny światowej pogorszył się stan materialny radzymińskich Żydów. Wielu z nich opuściło miasto. Pozostali utworzyli kasę pożyczkową, która pozwoliła szczególnie drobnym kupcom i rzemieślnikom przetrwać ciężki okres wojny. Dodatkowej pomocy zaczął udzielać Joint – organizacja żydowska powstała w 1915 r. w Stanach Zjednoczonych.

Rok 1918 przyniósł długo oczekiwaną wolność i zapoczątkował kolejny rozdział w dziejach Radzymina. Rozpoczął działalność nowy samorząd miejski, którym kierował burmistrz Stanisław Marszał. W utworzonym w 1919 r. Zarządzie Miejskim społeczność żydowską reprezentował Icek Radzymiński.

W sierpniu 1920 r. miasto i najbliższe okolice stały się terenem zaciętych walk z bolszewikami. Podczas bitwy pod Radzyminem ludność żydowska zachowywała się różnie. Niektórzy akceptowali “nowe władze”, natomiast większość dała przykład poświęcenia i lojalności. Przykładem jest postawa Joska Zylberberga, który przechował w swoim składzie drewna sprzęt saperski należący do polskich oddziałów (odkrycie tego faktu przez bolszewików groziło karą śmierci).

W 1921 r. w Radzyminie mieszkało 2209 Żydów (55% ogółu mieszkańców), w 1931 r. – 3559 (ok. 53%) i tuż przed wybuchem II wojny światowej ok. 3900 (44% mieszkańców miasta). Widoczny spadek procentowy w stosunku do ogólnej liczby ludności spowodowany był głównie wzrastającą od połowy lat trzydziestych emigracją do Palestyny.

W dwudziestoleciu międzywojennym większość Żydów mieszkała w centrum miasta – przy Starym Rynku oraz w tzw. “okrąglaku”, czyli w skupisku domów i sklepów między ulicami: Warszawską, Konstytucji 3 Maja oraz Placem Tadeusza Kościuszki. W Radzyminie były wówczas trzy bóżnice – przy ulicach Warszawskiej i Zduńskiej. Istniały także szkoły religijne: cheder – elementarna szkoła żydowska, jesziwa – odpowiednik świeckiej szkoły średniej oraz utworzona w 1922 r. przez Agudas Izrael szkoła dla dziewcząt pod nazwą Bejt Jakow. Wymienione szkoły miały wyłącznie prywatny charakter. Ponadto część dzieci uczęszczała do państwowych szkół powszechnych, np. od 1934 r. dzieci żydowskie uczyły się w budynku obecnej Szkoły Podstawowej nr 1.

W Radzyminie w okresie międzywojennym istniało dużo różnych żydowskich stronnictw i partii politycznych. W zasadzie reprezentowane były tu prawie wszystkie partie polityczne i organizacje młodzieżowe, które w tym czasie działały w Polsce. Do tego trzeba dodać różnego rodzaju organizacje o charakterze społecznym, gospodarczym, kulturalnym czy oświatowym. W dokumentach archiwalnych dotyczących dziejów miasta z lat 1918-1939 znajdują się wzmianki o ponad dwudziestu tego typu organizacjach. Z żydowskich partii politycznych, które w czasach II Rzeczypospolitej działały w Radzyminie można wymienić: Agudas Izrael, Mizrachi, Hapoel Hamizrachi, Poalej Syjon – Lewicę, Bund, syjonistów oraz rewizjonistów. Natomiast ruchy młodzieżowe reprezentowane były przez Haszomer Hacair, Hanoar Hacijoni, Cukunft (młodzieżowa przybudówka Bundu oraz Hechaluc – organizacja, która przygotowywała młodzież wyjeżdżającą do Palestyny (w tym celu w latach trzydziestych utworzyła w Radzyminie kibuc Hachszara – “Przygotowanie”).

Wieści Podwarszawskie Nr 13 (625)
30 marca 2003

Więcej tego autora:

+ There are no comments

Add yours

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.