Parcelacje lasów z muzyką!
Zamurowano w otworze narożnika fundamentów parę numerów pism miejscowych, kilka monet i żeton, ofiarowany przez towarzystwo pielgrzymów warszawskich. Zaproszeni przedstawiciele prasy, artyści i znajomi pana Z. podejmowani byli wraz z kapłanem do późnego wieczora. Kolej, nieprzyzwyczajona do niespodzianek podobnych, pociągi wieczorne w Wołominie zaopatrywać musiała w wagony dodatkowe, co naturalnie było powodem opóźnień.