Smolla pno!

W koszarach i w sztabie Brith-Trumpeldoru Ruch hitlerowski w Niemczech wywołał w Polsce gorączkową pracę w żydowskim obozie t.zw. rewizjonistów, która ujawniła się głównie w kierowanej […]

Dolina dzieci

Kolonje letnie dla dzieci żydowskich ufundował p. Doktorowicz. Istnieją one już czwarty rok. W pierwszym roku gościły 500 dzieci, w następnym roku liczba ta powiększyła się. Obecnie przeszło tysiąc dzieci podzielono na szereg grup, liczących 300 — 400 dzieci, przebywa w Zielonce 3 tygodnie. Dzieci rekrutują się z najuboższych ster żydowskich.

Otwarcie I kolonji ruchomej w Zielonce.

Na terenie i za pieniądze p. p. Doktorowicz zostało w Zielonce wybudowanych kilka drewnianych parterowych budynków na polanie — budynków, obliczonych na pomieszczenie 200 dzieci. Konstrukcja tych domków sprawia, że można je w przeciągu piętnastu minut rozebrać i przenieść na inne miejsce.

O własne lotnisko dla młodzieży żydowskiej w Zielonce

Celem umożliwienia rozpoczęcia zajęć praktycznych w lotach szybowcowych, znany działacz społeczny p. Henryk Doktorowicz zaofiarował się do urządzenia na należących do niego rozległych terenach w Zielonce odpowiedniego szybowiska, jak również wybudowania potrzebnych warsztatów i hangarów i zaofiarowania do nich potrzebnych narzędzi.