Wołomińskie huty szkła w czasie wojny
Dopiero 10 września 1939 r. mieszkańcy Wołomina odczuli skutki wojny, gdy w wyniku bombardowania uległo zniszczeniu 5 budynków, 8 osób zostało zabitych i 12 rannych. 14 […]
Dopiero 10 września 1939 r. mieszkańcy Wołomina odczuli skutki wojny, gdy w wyniku bombardowania uległo zniszczeniu 5 budynków, 8 osób zostało zabitych i 12 rannych. 14 […]
Rok 1937 w Polsce był rokiem nabrzmiałym w takie wydarzenia, że nawet ci, którzy rzeczywistość oceniali przez pryzmat salonowego życia i przypochlebnych raportów musieli sobie […]
Siedliśmy w szarym pokoju szarego budynku huty szkła w Wołominie — Kazimierz Musialek, Alfred Pilich, Szwedowski i ja. Musiałek jest drobny, szczupły, niewielkiego wzrostu, na […]
Wykaz pierwszy przedsiębiorstw przejmowanych na własność Państwa na zasadzie art. 3 ustawy z dnia 3 stycznia 1946 roku (Dz.U.R.P. Nr 3, poz. 17), ogłoszony w […]
Huta Szkła „Vitrum” w Wołominie” przejęta została w październiku 1945 r. przez Dyrekcję Przemysłu Miejscowego w Pruszkowie z rąk Warszawskiego Zjednoczenia Materiałów Budowlanych. W chwili […]
Przez szereg dni w okupowanych fabrykach przebywali robotnicy… Cała ludność miasta Wołomina żywo współczuła wyzyskiwanym przez żydów pracownikom zbierano składki na rodziny strajkujących. Ale w czasie strajku na czoło strejkujących wysunęła się grupa komunistów którzy zaczęli go wykorzystywać dla swych ciemnych machinacji.
Od 12 maja trwa strajk “polski” w hucie szklanej “Vitrum” w Wołominie. Robotnicy stanęli do akcji strajkowej w obronie nędznych zarobków, wynoszących od zł. 1,50 dziennie, które p.p. Renglewski i Franlajch chcieli jeszcze obniżyć. Płace w hucie tej są i tak najniższe w całej Polsce, pomimo, iż Wołomin jest miejscowością letniskową i artykuły żywnościowe są tam droższe w stolicy.
Jakkolwiek obecnie układ z robotnikami położył kres nieporozumieniom, to jednak zarówno ich podłoże, jak i akcja jednego z pism, oparta na nieuzasadnionych i krzywdzących zarzutach, skierowanych przeciwko poważnej placówce winny zwrócić na siebie baczną uwagę, gdyż są objawem niezdrowym i nienormalnym, tak pod względem społecznym, jak i gospodarczym.
Leje deszcz. W tym pyle wodnym zasnute jest wszystko. Drzewa, dachy, kominy i stacja w Wołominie, na której wysiadam. Wołomin, to taka dosyć brudnawa mieścina, […]
W dniu 21 lipca, na nocnej zmianie wybuchł strajk robotników huty szkła “VITRUM”. Strajk miał przebieg spokojny i spowodowany był następującemi przyczynami: Na terenie huty […]
Młodzież na miejscu postanowiła strajk nadal prowadzić i wysunąć żądanie 35 proc. podwyżki. W końcu jednak zdołali socjal-bandyci złamać walkę młodzieży. Wróciliśmy do pracy, nie uzyskawszy podwyżki. Za to przekonaliśmy się jeszcze raz, że jeśli się chce strajk wygrać, należy wpierw wypędzić precz od siebie rozmaitego rodzaju sprzedawczyków i zdrajców. Po strajku wyrzucono z pracy 2 majstrów i trzech młodzieżowców. Zarząd Zw. Zaw. znów stał się soc. faszystowskim.
W ubiegłą niedzielę naznaczone zostało zebranie organizacyjne Zw. Zaw. rob. przemysłu szklanego w Wołominie. W czasie gdy z ramienia Komisji Centralnej Zw. Zaw. referował tow. Mieszkowski, do lokalu związkowego, na zebranie organizacyjne zwołane przez Komisję Związkową, wkracza policja i rozwiązuje zebranie. Rozkaz rozwiązania wydał miejscowy komendant posterunku P. P. Ostaszewski. Bezprawia tego zarządzenia niepodobna nawet wytłomaczyć ignorancją p. Ostaszewskiego, ponieważ zebrania związkowe, tak organizacyjne jak i wszelkie inne, odbywały się w Wołominie stale i dotąd przez policję szykanowane nie były.