O rabina

W nocy z d. 10-go na 11-ty b. m. w osadzie Jadów, powiatu radzymińskiego pomiędzy ludnością żydowską wynikły nieporządki z powodu nieporozumień co do wyboru rabina. W Jadowie istnieją dwie partje współwyznawców zakonu mojżeszowego i każda z nich pragnie stanowisko duchownego oddać swojemu kandydatowi.

Otóż w początku lutego gdy przybył do Jadowa niejaki Dawid Cohn, pomiędzy częścią ludności żydowskiej rozeszła się wieść, iż on nazywa się rabinem miejscowym i że będzie na to stanowisko przyjętym. Wieści te rozgorączkowały stronników kandydata miejscowego, postanowiono Dawida Cohna wydalić chociażby gwałtem. Jakoż dla wykonania postanowienia powyższego, zebrał się tłum liczący kilkadziesiąt ludzi pod wodzą Szmula Wajnsztoka i innych, napadł na dom w którym zatrzymał się Cohn, rozbiła i potłukła kamieniami okna, połamała drzwi, oraz pokaleczyła mieszkańców. Nieporządki dopiero po kilku godzinach zostały zażegnane, poczem Cohnowi kazano z Jadowa wyjechać, a trjumfujących przez chwilę wodzów napadu pociągnięto do odpowiedzialności sądowej.

Kurjer Codzienny
1889, nr 57

Więcej tego autora:

+ There are no comments

Add yours

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.