Historia wołomińskiej siatkówki – lata 1965-1967

Dwanaście zespołów, które uczestniczyły w rozgrywkach ligi międzywojewódzkiej sezonu 1965/66 zakończyło mistrzowskie mecze. Przyszedł czas na siatkarski “rachunek sumienia”. Tak wyglądała końcowa tabela:

  1. Huragan Wołomin 17 pkt
  2. LZS Mazowsze 16 pkt
  3. Gwardia Szczytno 13 pkt
  4. Gwardia Białystok 10 pkt
  5. Pogoń Siedlce 10 pkt
  6. AZS Olsztyn 8 pkt
  7. Włókniarz Białystok 7 pkt
  8. OKS Olsztyn 5 pkt
  9. AZS Białystok 4 pkt
  10. Victoria Bartoszyce 0 pkt

Aktualny lider tabeli, eksligowy Huragan, był faworytem wielu sympatyków siatkówki i nie zawiódł ich. Zwyciężył w mistrzostwach ligi międzywojewódzkiej bez specjalnego wysiłku, będąc we wszystkich spotkaniach klasą dla siebie. Wygrał wszystkie mecze tracąc tylko 10 setów, podczas gdy następny zespół w tabeli LZS Mazowsze już 20 setów.

Filarami drużyny wołomińskiej byli: Albin Pyrzanowski, Jan Suski, Marek Okniński, Jan Wiszniewki.

Przed siatkarzami Huraganu ponownie otworzyła się szansa walki o pierwszoligowy byt. Wszystko jednak zależało od losowania, ustawienia grup itd. Eliminacje z udziałem 48 zespołów rozpoczęły się 26 marca 1966 r. Jak trudne zadanie czekało siatkarzy Huraganu niech świadczy fakt, że z 48 zespołów które stanęły na starcie eliminacji, awans do ekstraklasy mogły wywalczyć tylko trzy zespoły.

W dniach od 27 do 29 kwietnia 1966 r. w rozgrywkach eliminacyjnych grupy IV w Łodzi Huragan wywalczył awans do półfinałów o I ligę. W dniach 8-12 maja 1966 r. w Bielsku Białej odbyły się eliminacje w półfinałach o awans do I ligi. W turnieju wzięły udział cztery zespoły: Huragan Wołomin, Opolanin Opole, Włókniarz Bielsko, Anilana Łódź.

Po pięciodniowych zmaganiach wyniki wyglądały następująco:

  1. Anilana Łódź – Włókniarz Bielsko 3:0
  2. Opolanin Opole – Huragan Wołomin 3:2
  3. Anilana Łódź – Huragan Wołomin 1:3
  4. Opolanin Opole – Włókniarz Bielsko 1:3
  5. Włókniarz Bielsko – Huragan Wołomin 2:3
  6. Opolanin Opole – Anilana Łódź 3:2

Występ Huraganu zakończył się pełnym sukcesem i awansem do finałów w rozgrywkach o I ligę.

Nadeszły wreszcie dni, na które z zapartym tchem czekali wierni kibice i sympatycy siatkarzy Huraganu.

Od 12 do18 czerwca 1966 r. w Piotrkowie Trybunalskim odbyły się mecze finałowe siatkówki mężczyzn o prawo gry w ekstraklasie. Na starcie stanęło 6 zespołów: Huragan Wołomin, Opolanin Opole, Stal Mielec, LZS Mazowsze, Odra Wrocław i AZS Gdańsk. Ostateczna tabela finałów:

  1. Stal Mielec 5:0
  2. AZS Gdańsk 3:2
  3. Odra Wrocław 3:2
  4. Huragan Wołomin 3:2
  5. LZS Mazowsze 2:3
  6. Opolanin Opole 0:5

Ponieważ do ekstraklasy mogły awansować tylko trzy zespoły, siatkarze Huraganu tylko różnicą setów zaprzepaścili awans do I ligi. Tym razem nie spełniły się nadzieje i marzenia wołomińskich kibiców.

Huragan Wołomin, od lat zaliczany do mazowieckiej czołówki, jak nigdy dotąd nie przegrał ze swoim lokalnym rywalem LZS Mazowsze. Był według powszechnej opinii jednym z najlepszych zespołów na Mazowszu, aktualnym mistrzem Federacji “Kolejarz” i wicemistrzem Centralnej Rady Związków Zawodowych.

Tym razem jednak było inaczej. Doskonale dysponowany w tym meczu Jasiukiewicz oraz dzielnie mu sekundujący Karol Napierski pogrążyli siatkarzy Huraganu. Dzięki ich kapitalnej grze zespół LZS Mazowsze wygrał mecz 2:3 (15:11, 15:13, 13:15, 7:15, 16:14). Chciałbym w tym miejscu mocno zaznaczyć, że w tamtych czasach wyników meczów się nie uzgadniało. O wynik siatkarze musieli walczyć na parkiecie.

Poważnym osłabieniem drużyny Huraganu była tragiczna śmierć w wypadku motocyklowym jednego z podstawowych graczy Jana Sasina. Tym razem zakończeniu turnieju nie towarzyszyły radosne fanfary. Przez najbliższy sezon siatkarze toczyli boje w ramach nowo powołanej do życia Grupy B I ligi, która w krótkim czasie znowu powróciła do starej nazwy II liga.

Po przerwie wakacyjnej i “przetrawieniu” niepowodzenia finałów w Piotrkowie Trybunalskim trener mgr Wiesław Piotrowski wraz ze swoimi podopiecznymi rozpoczął znów ciężką pracę treningową, z myślą o przyszłym sezonie rozgrywkowym.

W dniu 21 lipca 1966 r odbyły się w Budapeszcie, pierwsze w historii siatkówki, mistrzostwa Europy juniorów i juniorek. W turnieju wzięło udział 16 drużyn męskich, a wśród nich juniorzy Polski. W składzie polskiej ekipy znalazło się trzech zawodników Mazowsza: Bogdan Mieszkowski z Huraganu Wołomin, Zbigniew Jasiukiewicz z LZS Mazowsze i wychowanek żyrardowskiego Lnu – Władysław Choiński, który w późniejszym okresie zasilił drużynę Huraganu, a następnie grał w Wawelu Kraków.

7 września 1966 r. przyjechała do Polski młodzieżowa reprezentacja Związku Radzieckiego w siatkówce. Juniorzy radzieccy rozegrali na terenie województwa mazowieckiego cztery spotkania. 8 września spotkali się w Wołominie z siatkarzami Huraganu. Oba spotkania po 3:0 wygrała reprezentacja młodzieżowa ZSSR. Pomimo przegranej, mecz rewanżowy był spotkaniem bardzo ciekawym. Rosjanie dali pokaz siatkówki w bardzo dobrym wydaniu, zdecydowanie górowali nad zespołem z Wołomina.

Należy tu nadmienić, że w tym czasie ZSSR miał najlepszych siatkarzy na świecie i na olimpiadzie w Tokio zdobył złoty medal. W drużynie Huraganu na szczególne wyróżnienie zasłużyli junior Bogdan Mieszkowski i senior Marek Okniński.

W końcu września 1966 siatkarze Huraganu powrócili z długiego tournee po Czechosłowacji. Występ Huraganu nie wypadł imponująco. Po trzech zwycięstwach w spotkaniach z drużynami II ligi CSRS, siatkarze Huraganu wzięli udział w międzynarodowym turnieju w Pradze. Po przegranych meczach z Lokomotiv (NRD) 0:2, Huragan wygrał z zespołem siatkarzy RFN 2:0 i zajął czwarte miejsce.

Przyczyną słabszego występu wołomińskich siatkarzy było między innymi to, że wystąpili w tym turnieju bez trzech podstawowych zawodników Albina Pyrzanowskiego, Marka Oknińskiego i Bogdana Mieszkowskiego.

Po powrocie z Czechosłowacji siatkarze, jak zawszeintensywnie przygotowywali się do nowego sezonu rozgrywkowego 1966/67. W październiku rozpoczęła się “karuzela” rozgrywkowa II ligi.

13 grudnia 1966 r. rozgrywki o mistrzostwo II ligi osiągnęły półmetek. Liderem pierwszej rundy został zespół olsztyńskiego AZS.

Tabela wyników:

  1. AZS Olsztyn 11 : 0
  2. Anilana Łódź 10 :1
  3. Społem Łódź 7 : 4
  4. LZS Mazowsze 7 : 4
  5. Beskid Andrychów 6 : 5
  6. Włókniarz Bielsko 5 : 6
  7. Opolanin Opole 5 : 6
  8. Spójnia Warszawa 4 : 7
  9. Huragan Wołomin 4 : 7
  10. GKS Wybrzeże 3 : 8
  11. Lublinianka 2 : 9
  12. Bałtyk Gdynia 2 : 9

Dziewiąte miejsce w tabeli na półmetku rozgrywek było poważnym ostrzeżeniem dla siatkarzy Huraganu i kierownictwa sekcji.

W końcowej fazie rozgrywek o mistrzostwo II ligi Huragan zajmował nadal 9 miejsce z 8 punktami. Aby uratować się przed spadkiem musiał wygrać spotkanie z Wybrzeżem Gdańsk bez straty seta. 27 lutego siatkarze Huraganu pokonali Wybrzeże Gdańsk 3:1, lecz było to za mało na pozostanie w II lidze. – Zaczęło się obiecująco, ale koniec był żałosny – tak skomentowała to Trybuna Mazowiecka.

Tym razem zespół Huraganu również był poważnie osłabiony. Do odbycia służby wojskowej zostali powołani: Bogdan Mieszkowski, Bogdan Jakubisiak i Jan Michalski – trzej podstawowi zawodnicy pierwszej szóstki. Przybył natomiast do drużyny wychowanek żyrardowskiego Lnu – Zdzisław Masiak.

W następnym sezonie rozgrywkowym 1967-68 siatkarzy Huraganu czekały rozgrywki w lidze międzywojewódzkiej. Pomimo, że od pewnego czasu zaczął się zarysowywać kryzys w wołomińskiej siatkówce, to jednak w dalszym ciągu dzięki staraniom i zapobiegliwości kierownika sekcji Jerzego Cudnego siatkarze rozegrali wiele ciekawych spotkań.

W dniu 30 kwietnia 1967 r. ,przy szczelnie wypełnionej hali sportowej Huraganu, odbyło się międzynarodowe spotkanie ze Spartakiem Celakovice z Czechosłowacji. Zarówno w pierwszym spotkaniu, jak i w meczu rewanżowym wygrał po 3:2 Spartak Celekovice.

W dniu 29 września 1967 r., po tygodniowym pobycie, siatkarze Huraganu wrócili z Czechosłowacji, gdzie rozegrali trzy mecze. A oto wyniki:

  • Huragan Wołomin – Spartak Celakovice 1:3
  • Huragan Wołomin – Most 3:0
  • Huragan Wołomin – Slovan Duchcow 2:3.

W latach 1965/1967 we wszystkich rozgrywkach ligowych, turniejach zagranicznych i meczach trenerem zespołu był mgr Wiesław Piotrowski, znakomity fachowiec, który przed laty grywał w reprezentacji Polski i był trenerem kadry narodowej.

Zawodnikami byli: Albin Pyrzanowski, Marek Okniński, Jan Wiszniewski, Jan Suski, Janusz Krzemiński, Roman Nowak, Tadesz Michalski, Leszek Zieliński, Jan Michalski, Jerzy Staroń, Andrzej Konarzewski, Bogdan Mieszkowski, Zbigniew Herbik, Bogdan Jakubisiak, Zdzisław Masiak, Władysław Choiński, Wójcik.

Wieści Podwarszawskie, 10/2001

Więcej tego autora:

1 Comment

Add yours
  1. 1
    Ryszard

    Jurek Staroń który przeszedł z Błękitnych Wołomin grał tylko w Huraganie 1963/64, a w 1965r przeszedł do Górnika Milowice.Wójcik również z Błękitnych Wołomin miał na imię Sławomir i grał w Huraganie 1966/68 potem przeszedł do Wisły Płock. W ub, roku na jesieni Sławek odszedł do groną pozostałych siatkarzy, nie mogąc zwyciężyć z podstępną chorobą. W 1967r rozpoczął treningi w Huraganie jeszcze jeden siatkarz wywodzących się z Błękitnych – Wacław Niski.

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.