Ostatniej soboty wieczorem w Urlach doszło na dancingu (przy kolei) do pożałowania godnych wybryków antysemickich. W pewnym momencie znajdujący się na dancingu syn wizytatora szkół, uczeń wyższych klas gimnazjum w Warszawie, pan A. D. (nazwisko jest znane redakcji) wzniósł przeciwko zebranym na dancingu żydom głośny okrzyk: „Precz z żydami”. Na to hasło rzuciło się na bezbronną publiczność żydowską czterech wychowawców sanatorium dla gruźlików w Urlach oraz dwóch marynarzy, którzy kijami okładali młodzież żydowską, wywołując wśród zebranych duży popłoch. Dały się również słyszeć strzały rewolwerowe. Komendant spisał o zajściu protokuł i na podstawie przeprowadzonego dochodzenia rozpoznano wśród „wychowawców” sanatorium czterech uczestników tego zajścia. Dalsze dochodzenie trwa.
5-ta Rano
bezpartyjny dziennik żydowski
R.2, nr 241 (23 sierpnia 1932)
Autora wspiera Wołomin Światłowód
+ There are no comments
Add yours