Wołomin słynie z siatkarskich tradycji. Były czasy, niezbyt zresztą odległe, gdy zespół Huraganu grał w ekstraklasie. Sporo jednak zmieniło się od tamtych dni. Dzisiaj… Przed kilkoma tygodniami reprezentanci siatkarskiego grodu wrócili bez sukcesów z tournee po Czechosłowacji, przegrali mistrzostwa macierzystej federacji “Kolejarz” i wreszcie w początkach bm. na turnieju półfinałowym o puchar CRZZ z dalszej walki zostali wyeliminowani przez GKS Katowice (0:3). Chcąc usprawiedliwić niepowodzenia wołomińskiej drużyny, można przypomnieć, iż w Czechosłowacji nie wystąpiło dwóch czołowych siatkarzy: Pyrzanowski i Okniński. Na turnieju сеerzetowskim z bardziej do świadczonych zawodników widzieliśmy tylko Suskiego i Mieszkowskiego, że…
Warto zastanowić się wiec jakie to przyczyny zdecydowały o porażkach Huraganu, Dlaczego czołowy zespół mazowiecki od jakiegoś czasu coraz wyraźniej obniża loty. Jak przebiegają przygotowania zespołu do sezonu 66/67, czy zaszły zmiany w drużynie itd. Z takimi to pytaniami zwróciliśmy się do kierownika sekcji siatkówki Huraganu ob. JERZEGO CUDNEGO.
– Przyczyny ostatnich porażek? Muszę stwierdzić, że “nasi” do trudnych spotkań na terenie Czechosłowacji, do finału mistrzostw federacji i turnieju o puchar CRZZ nie byli dostatecznie przygotowani. W br. tak się złożyło, że nasi siatkarze nie nie okazji przejść w okresie letnim zgrupowania kondycyjno-szkoleniowego. To, że stosunkowo późno zaczęliśmy przygotowania do sezonu, nie znaczy, że liczymy się z porażkami w spotkaniach II-ligowych. Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas dość trudne zadanie. Zawodnicy przygotowują się do mistrzostw bardzo starannie i mamy prawo oczekiwać od nich lepszej postawy, a co za tym idzie również pozytywnych wyników, dużo lepszych od osiąganych w czasie “próbnych galopów”.
– Kto obecnie jest trenerem zespołu?
– W dalszym ciągu mgr Wiesław Piotrowski, znakomity fachowiec, który przed laty sam grywał w reprezentacji Polski, był też trenerem kadry narodowej.
– Czy w zespole zaszły jakieś poważniejsze zmiany personalne?
– Tak. Do odbycia służby wojskowej powołani zostali: Mieszkowski, Jakubisiak i Michalski II. Zespół został natomiast zasilony b. reprezentantem żyrardowskiego Lnu, wychowankiem trenera mgra Tkacza – Zdzisławem Masiakiem. Odejście z zespołu aż trzech zawodników nie powinno jednak zbytnio obniżyć naszych walorów. Posiadamy bowiem sporą grupę dobrze już wyszkolonych juniorów.
– Z kim gracie pierwsze mecze mistrzowskie?
– Pierwsze spotkania gramy na wyjeżdzie z eksligowymi zespołami warszawskiej Spójni i AZS Olsztyn. Następnie w dniach 12-13 listopada podejmujemy w Wołominie Beskid Andrychów i Włókniarza Bielsko, a w dwa tygodnie później również w sali wołomińskiego WOSS gramy z Lublinianką i Spolem Łódź.
– Kogo typujecie na zwycięzcę drugoligowych bojów?
– Myślę, że do groźnych rywali należeć będzie łódzkie Społem, zespół LZS Mazowsze oraz GKS Wybrzeże Gdańsk. O awans do I ligi ubiegać się zapewne będzie również Anilana Łódź, która zmontowała silny, młody zespół.
– Kto będzie brany pod uwagę przy ustalaniu „szóstki”?
– Oto nazwiska: Okniński, Wiszniewski, Suski, Masiak, Pyrzanowski, Michalski I, Konarzewski, Zieliński, Herbik i Wójcik.
Wypada zatem życzyć Wam ładnej serii sukcesów, aby podreperowana została reputacja zespołu, by wołomińska siatkówka zdobyła sobie dzięki temu jeszcze większą popularność wśród młodzieży.
Rozmawiał: Z. ZASŁAWSKI
Autora wspiera Wołomin Światłowód
+ There are no comments
Add yours