kurjer warszawski  e

Bierzmowanie w Poświętnem

Poświętne. Parafja Cygów. — Mieszkańcy tutejszej i przyległych Parafji, oddawna gorąco pragnęli przyjąć SAKRAMENT Bierzmowania. Czuli mocno tę potrzebę Kapłani dbający o zbawienie swoich owieczek, ale nieposiadając mocy do sprawowania tego SAKRAMENTU, pocieszali tylko swoich Parafjan, że BÓG wysłucha szczere i pobożne ich chęci. I tak się stało. JW. JX. Biskup Rodopolitański Hr: Łubieński, Sufragan Dyecezji Kalisko-Kujawskiej, ten niezmordowany pracownik w Winnicy PAŃSKIEJ, dowiedziawszy się o Chrześcjanach potrzebujących Jego duchowej pomocy, natychmiast z nią pospieszył.

Dnia 23 Czer: r. b. od rana lud z okolic licznie gromadził się na odpust do Poświętnego, gdzie oczekiwał na przybycie Czcigodnego Pasterza, za którego pośrednictwem miał otrzymać DUCHA Świętego na umocnienie się w Wierze Katolickiej. Po południu ukazał się gość tak wielce nam pożądany. Jego Excellencja powitany został u drzwi Kościoła przez miejscowe Bractwo i zgromadzone Duchowieństwo pod przewodnictwem W. JX. Kanonika Ozimińskiego, który z tej okoliczności budującą miał przemowę do Biskupa i do ludu. Następnie po Nieszporach, JW. Biskup odezwawszy się do obecnych głosem Ojca i Kapłana, zaniósłszy prośbę do BOGA o błogosławieństwo dla siebie i dla wiernych CHRYSTUSOWYCH, przystąpił do namaszczania.

Dnia następnego, Jego Excellencja celebrował Summę, w czasie której kazał w Kościele X. Ryttel, Proboszcz z Pustelnika, a na smętarzu przeszło 2 godziny prawił do ludu Ojciec Gorgoni, Reformat z Siennicy. Korzyli się słuchacze przed Kapłanem, którego wymowne usta przenikały do głębi serca, obudzając pokutę i żal za grzechy. I uroczysta była chwila, kiedy Biskup gorąco błagając łaski Nieba dla wiernych tu zgromadzonych, prawicą zakreślał znak zbawienia i pobożnie wymawiał: Benedicat vos DOMINUS. Każdy obecny padał na kolana, ze łzą w oku, z głębokiem westchnieniem dziękował BOGU za odebrane łaski, modlił się za Kościół CHRYSTUSOWY i za Biskupa.

Po skończonem Nabożeństwie, Jego Excellencja z obecnem Duchowieństwem znajdował się na obiedzie u JJWW. Dziedziców Cygowa, a dnia następnego po odpuście poświęciwszy dzwony przeznaczone do Kościoła w Niegowie, wyjechał do Kielc. Liczba obierzmowanych wynosiła 2,301. Parafjanie tutejsi na pamiątkę tak uroczystej chwili, wystawili na miejscowym smętarzu dwa Krzyże, które JW. JX. Biskup sam poświęcił.

Kurjer Warszawski
1857, nr 205

Więcej tego autora:

+ There are no comments

Add yours

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.