Wołomiński „Vitrum” po „Jupiterach”
Odkąd sama zaczęłam pisać do „Rocznika Wołomińskiego” różne wspominkowe teksty, wysyłam je moim znajomym, kolegom z młodości. Chcę by poznali, przypomnieli sobie różne znane, czy […]
Odkąd sama zaczęłam pisać do „Rocznika Wołomińskiego” różne wspominkowe teksty, wysyłam je moim znajomym, kolegom z młodości. Chcę by poznali, przypomnieli sobie różne znane, czy […]
Czasy powojenne i PZPR Kolejni burmistrzowie czasów powojennych to: Stefan Wardak (1947–1948), Nikander Niepostyn (1948-1950) zmarły 30.01.1964 r. oraz Zdzisław Wieczorkiewicz (1950–1954). Mieli oni niewielką […]
Henryk Albin Tomaszewski – był niepowtarzalnym rzeźbiarzem specjalizującym się w szkle artystycznym. A co łączyło artystę z Wołominem? Otóż tutaj przez niemal 20 lat (1973-1991) […]
Trudno jest pisać o kimś “był” jeśli zawsze mówiło się “jest”. To małe słowo “był” mówi nam o przemijaniu o nieubłaganych zrządzeniach losu. Jacek był… […]
NKWD nie rozpoczęło aresztowań wraz z otwarciem obozu, pierwsi ludzie którzy trafili w ich ręce więzieni byli w willi “Tatin” w Ostrówku, własności rodziny Dowbor-Muśnickich. Wielu więźniów chorowało na czerwonkę (krwawą dyzenterię). Jest to ostra choroba zakaźna, z willi Dowborów dotarła także do sąsiednich domostw, w wyniku czego zmarła mała Marysia Gołębiowska. Z dostępnych relacji wynika, że obóz nie był jedynym miejscem w którym przesłuchiwano i więziono ludzi. NKWD ulokowało swoje siedziby także w: mieszczącej się obok obozu willi p. Wesołowskich (pomiędzy przesłuchaniami więźniów trzymano w piwnicy, stłoczonych tak, że nie mogli nawet usiąść), domu p. Niedzielskiego, domu p. Jabłońskich (po więźniach pozostały napisy na ścianach), dworze p. Gołębiowskich i willi “Rozalia-Klementyna” przy ulicy Warszawskiej.
Jadowski dom w typie drewnianego, parterowego dworku (istnieje do dziś choć w stanie podupadłym) z dwoma pokoikami na poddaszu i jednym w mansardzie z wyjściem na taras będący jednocześnie dachem werandy, od śmierci Dziadziusia w 1942 r. zamieszkiwany był przez wnuka Jego siostry, lekarza Antoniego Perłowskiego z rodziną. Ten młody wówczas kuzyn (od kilkunastu lat już nieżyjący) objął po Dziadziusu placówkę lekarską w Jadowie. Po wejściu armii sowieckiej w domu tym schronili się też bezdomni kuzyni Brudniccy z pobliskiego majątku z Berki spalonego w czasie działań wojennych.
W lutym Jan Estkowski razem z Karolem Ciokiem z Tłuszcza zostali przewiezieni do Warszawy i umieszczeni w piwnicy pod domem przy ulicy Szerokiej. 12 lutego oficer śledczy Warszawskiego Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego ppor. Bronisław Łojko zapoznawszy się z dotychczasowymi materiałami wszczął śledztwo przeciwko Janowi Korzybowi z art. 1. Dekretu o Ochronie Państwa z 30 X 1944 roku. Jeszcze tego samego dnia Estkowski został przez niego przesłuchany.
Szkolnictwo na terenie gminy Dąbrówka po 1945 r. Po zakończeniu okupacji życie na terenie Dąbrówki powoli zaczęło wracać do normy. Nauczycielami w 1948 r. w […]
Władysław Złotek urodził się 26 października 1903 r. w rodzinie chłopskiej, we wsi Wrzawy, pow. tarnobrzeskiego. W 1926 r. ukończył Państwowe Seminarium Nauczycielskie w Rudniku […]
Wtaczanie kuchni Co to jest rozruch pieca tunelowego? Zdawałoby się, że to prosta czynność polegająca na włączeniu wszystkich urządzeń i koniec. Niestety, nie tak to […]
Pracowałem przez 10 lat właśnie w Biurze Projektów „Bipropiec” w Krakowie w Oddziale Rozruchów i Serwisu „Ro-ser”, który zmienił nazwę na Przedsiębiorstwo Montażu i Dostaw Pieców Tunelowych i przypadł mi w udziale zaszczyt uruchomienia naprawdę prawdziwego kolosa wśród pieców tunelowych. Tak, tak – największego pieca tunelowego z instalacją „Octopus” w Europie. Niewykluczone, że za wschodnią granicą, w ówczesnym Związku Radzieckim, były takie piece, ale z pewnością w Europie – nie, jeśli chodzi o materiały ceramiki budowlanej typu cegła czy pustaki ceramiczne typu szczelinówka, kratówka.
„Gigant” jednak w Zielonce Nieco szczegółów o budowie cegielni – „Zielonka” (streszczenie fragmentów z „Materiałów Budowlanych” nr 1/1952) Główny projektant Cegielni Zielonka inż. Drogowit Janaszewski […]
Od zarania ludzkości surowiec, jakim była glina, miał przeróżne zastosowania w życiu człowieka. Jednakże najważniejsze z nich to z pewnością wytwarzanie cegieł. Wprowadzenie odpowiedniego wypalania […]
Został tylko Rosenthal Ulica Lipińska, przy której mieszkała rodzina Kwapiszewskich; w czasie wojny prowadziła prosto do getta. – Do mamy przychodzili znajomi, mówili: „Pani Kwapiszewska, […]