W historii Radzymina można zauważyć wpływy niemieckie już w XVIII wieku. 30 października 1726 r. Eleonora Waldstein, hrabianka austriacka1, niespodziewanie wzięła ślub z księciem Michałem Fryderykiem Czartoryskim. Choć małżeństwo miało w dużej mierze charakter polityczny, znacznie wpłynęło na polonizację Eleonory. Wyraziło się to przede wszystkim w jej przejściu z protestantyzmu na katolicyzm, ale do końca życia księżna nie nauczyła się dobrze języka polskiego. W późniejszym okresie życia księżna osiedliła się w Radzyminie, który po śmierci marszałka wielkiego koronnego Franciszka Bielińskiego przeszedł na własność Czartoryskich. Księżna Eleonora wyjednała u króla Stanisława Augusta Poniatowskiego potwierdzenie praw Radzymina do czterech jarmarków rocznie i targu w każdą środę. Targi te odbywają się w Radzyminie od 1785 r. do dzisiaj. Dzięki nim miasto znacznie się ożywiło, rozwinął się handel i rzemiosło.
Księżna zbudowała w Radzyminie pałac klasycystyczny, a wokół założyła piękny park typu krajobrazowego i sprowadziła do niego sosny amerykańskie. Wzniosła dwór myśliwski zachowany do dzisiaj. Ufundowała też miastu pierwszą szkółkę elementarną, szpital, który pełnił jednak rolę przytułku dla ubogich, i piękną dzwonnicę. W latach 1773-1780 powstał dzięki niej kościół klasycystyczny, którego architektem był Jan Chrystian Kamsetzer2. Ten wspaniały twórca niemieckiego pochodzenia zaprojektował Teatr na Wyspie, Starą Kordegardę w warszawskich Łazienkach i wystrój wnętrz w Zamku Królewskim w Warszawie, a w Radzyminie – dzwonnicę, plebanię, budynek szkoły elementarnej. W 1795 roku księżna wyjechała do swoich dóbr na Podolu, gdzie wkrótce zmarła.
Do dziś jest w mieście żywa pamięć o Eleonorze Czartoryskiej. Imieniem księżnej nazwano jedną z ulic Radzymina, a w jej dworku, dziś niestety zaniedbanym, ma powstać małe Muzeum Ziemi Radzymińskiej.
W 1821 r. kolejnym dziedzicem miasta został Edward Lubomirski. Znaczną część swojego majątku w Radzyminie przeznaczył na cele dobroczynne.
Po jego śmierci Radzymin przeszedł we władanie zrusyfikowanego Niemca barona Ludwika de Mohrenheima, urzędnika wielkiego księcia Konstantego. W 1830 r. nowy dziedzic zbudował w miasteczku szpital. Baron de Mohrenhcim zabiegał o przeniesienie do Radzymina siedziby powiatu i w tym celu wybudował piękny klasycystyczny budynek. Ponieważ utworzenie powiatu radzymińskiego nie doszło do skutku, budynek został przeznaczony na lazaret3.
W 1840 r. Radzymin stał się własnością rodziny Krusensternów. W trzy lata później przeniesiono tu Instytut Nauczycieli Elementarnych, który działał do roku 1862. Wykładali w nim wybitni profesorowie: ksiądz Józef Hollak z Prus — autor pierwszego w Europie podręcznika mimiki dla głuchoniemych, Aleksander Baudouin de Courtenay — potomek rodziny francuskiej osiadłej w Warszawie oraz Julian Ochorowicz – inspektor szkolny. Brzmienie niektórych wyżej wymienionych nazwisk może świadczyć, że nosili je ludzie, którzy mieli niemieckie korzenie. Jest to tylko hipoteza, ponieważ nie dotarliśmy do odpowiednich źródeł.
W 1861 r. w mieście wybuchł duży pożar. Spłonął wtedy nawet pałac wzniesiony przez księżnę Eleonorę Czartoryską. Nowy dziedzic Radzymina, Antoni Skarbek-Kruszewski, rozebrał zniszczony pałac i z ocalałych materiałów postawił budynki gospodarcze na folwarku w Dybowie. Prowadził także wyrąb okolicznych lasów, a wykarczowane tereny przeznaczył na działki dla osadników niemieckich przybywających w te strony od 1830 roku4.
W połowie XIX wieku osiedliło się w mieście i okolicach kilkanaście rodzin z Niemiec. Współżycie ich z Polakami układało się na ogół poprawnie. Mogli oni swobodnie wykonywać praktyki w zborze augsbursko-ewangelickim, najpierw w Nowym Dworze albo w Warszawie, ale niedługo zatwierdzono parafię w Radzyminie5. W efekcie osadnicy niemieccy mieli swój okazały zbór, poświęcony w 1913 roku. Wcześniej niż świątynia funkcjonowała szkoła i dom modlitwy dla osadników niemieckich, ponieważ (jak wiemy ze źródeł) w Radzyminie mieszkało 55 Niemców pod koniec lat 60-tych XIX wieku6. Należy także uwzględnić osadników z okolicznych wsi, którzy też uczęszczali na nabożeństwa do domu modlitwy, a później do zboru w Radzyminie7.
Wiadomo, że przed II wojną światową istniał cmentarz dla Niemców. Pozostałości nekropolii znajdują się do dziś na terenie Radzymina8.
Dużo informacji o osadnikach niemieckich zamieścił Leon Bokiewicz w swojej pracy pt. „Opis powiatu radzymińskiego” wydanej w 1872 roku. Także w księgach parafialnych Radzymina można znaleźć informacje o osadnictwie niemieckim na tym terenie do 1939 roku9.
Marta Lewicka
- Stanisław Łagowski „Radzymin od czasu jego założenia do 1905 r, reprint wyd. I z 1905 r., Towarzystwo Przyjaciół Radzymina 2000, s. 12. Leszek Podhorodecki wskazuje inne pochodzenie księżnej: „Niemka czeskiego pochodzenia” („Wieści Podwarszawskie” 1996, nr 34, s. 4).
- Patrz rozdział „Osadnicy niemieccy w Warszawie (od średniowiecza do końca XIX wieku)”, s. 27.
- lazaret – szpital wojskowy, często urządzony doraźnie podczas wojny.
- Stanisław Łagowski „Radzymin od czasu jego założenia do 1905 r, reprint wyd. 1 z 1905 r., Towarzystwo Przyjaciół Radzymina, s. 24.
- Patrz rozdział „Zbór protestancki w Radzyminie”.
- Leszek Podhorodecki „Z dziejów Radzymina w XVIII-XIX wieku” w: „Wieści Podwarszawskie” 1995 r, nr 45, s. 4.
- W 1867 było 10 szkół ewangelickich w rejonie Radzymina, w których uczyło się 189 dzieci (Eduard Kneifel „Die evangelisch-augsburgischen’ Gemeinden in Polen 1555-1939″. Selbstverlag des Verfassers, 8061 Vierkirchen iiber Miinchen. Druck: Hohenloher Druck- und Verlagshaus Gerabronn – Crailshcim). W 1878 r. w gminie Radzymin było 570 ewangelików („Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i in nych krajów słowiańskich”, wyd. pod red. Bronisława Chlebowskiego, Władysława Wróblewskiego, t. IX, Warszawa 1888, nakładem Władysława Walewskiego).
- Patrz rozdział „Kamienne echa, czyli o nekropoliach niemieckich w powiecie wołomińskim”, s. 162.
- Informacje podane przez panią Helenę Sobiecką.
Bibliografia:
- „Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich”, wyd. pod redakcją Bronisława Chlebowskiego, Władysława Walewskiego, T. IX, Warszawa 1888, nakładem Władysława Walewskiego.
- Dr Stanisław Łagowski „Radzymin od czasu jego założenia do 1905 r”, reprint wyd. I z 1905 r., Towarzystwo Przyjaciół Radzymina 2000.
- Leszek Podhorodecki „Radzymin ponad 120 lat temu” w: „Wieści Podwarszawskie” 1993, nr 24.
- Leszek Podhorodecki „Z dziejów Radzymina w XVII — XIX wieku” w: „Wieści Podwarszawskie” 1995, nr 45, s. 4.
- Michał Marian Grzybowski „Materiały do dziejów ziemi płockiej”, tom 8: „Ziemia warszawska”, wyd. Towarzystwo Naukowe Płockie, Płock 1996.
- Leszek Podhorodecki „Księżna Eleonora Czartoryska — dobrodziejka Radzymina” w: „Wieści Podwarszawskie” 1996, nr 34, s. 4.
- Leszek Podhorodecki „Wybitni księża dawnego Radzymina” w: „Wieści Podwarszawskie” 1998, nr 23, s. 6.
- Jan Wnuk „Radzymin na drodze Ojca Świętego”, Towarzystwo Przyjaciół Radzymina 1999.
- Jan Wnuk „Radzymin miasto z tradycją i przyszłością”, Wydawniczo-Promocyjna Agencja „DUO – PRESS” 2000.
- Krystyna Chwedeńczuk „Dworska ruina” w: „Wieści Podwarszawskie” 2001, nr 18, s. 1,3,4.
- Eduard Kneifel „Die evangelisch – augsburgischen Gemeinden in Polen 1555-1939″. Selbstverlag des Verfassers, 8061 Vierkirchen iiber Miinchen. Druck: Hohenloher Druck- und Verlagshaus Gerabronn – Crailsheim.
W poszukiwaniu śladów niemieckich osadników w powiecie wołomińskim
Praca zbiorowa uczniów I Liceum Ogólnokształcącego im. Wacława Nałkowskiego w Wołominie
pod kierunkiem mgr Beaty Lewickiej i mgr inż. Magdaleny Rozbickiej
wykonana w ramach Europejskiego Programu Edukacyjnego SOKRATES-COMENIUS
Apostolicum, rok 2003
+ There are no comments
Add yours