Julian Ochorowicz urodził się 23 lutego 1850 r. w Radzyminie. Jego ojciec, także Julian, był inspektorem w Instytucie Nauczycieli Elementarnych w Radzyminie. Matka, Jadwiga Teresa z Sumińskich (ok. 1830-1878), po owdowieniu w 1855 r. została także pedagogiem, publicystyką i tłumaczką. Wywodziła się z rodziny nauczycielskiej. Julian spędził dzieciństwo w Radzyminie, tutaj uczęszczał do szkoły elementarnej. Następnie uczył się w gimnazjum w Warszawie. Po śmierci ojca jego matka podjęła pracę pedagogiczną jako przełożona w rządowej Wyższej Szkole Żeńskiej w Warszawie. Póniej została zastępcą przełożonej w Instytucie Aleksandryjsko-Maryjańskim Wychowania Panien w Warszawie. Podczas Powstania Styczniowego 1863-1864 r. wykazała patriotyczną postawę, toteż po jego upadku tytułem represji została pozbawiona pracy i wysiedlona przymusowo do Lublina, gdzie także pracowała w szkolnictwie.
Wraz z matką wyjechał do Lublina i Julian. Tutaj uczęszczał do gimnazjum, zaprzyjaźnił się ze słynnymi potem kolegami ze szkoły, pionierem pozytywizmu Aleksandrem Świętochowskim i Bolesławem Prusem. Po kilku latach Jadwiga Teresa uzyskała zezwolenie władz carskich na powrót do Warszawy. Nadal pracowała w szkolnictwie, tłumaczyła z francuskiego książki pedagogiczne, wydawała porady praktyczne dla dziewcząt, przygotowując je do roli przyszłych matek, żon i gospodyń, pisywała książki dla dzieci, artykuły do czasopism. Prace jej przepojone były religijnym moralizatorstwem. Zmarła nagle na serce 21 marca 1978 r. w Warszawie mając tylko około 48 lat. Od tej pory Julian, zupełny sierota, musiał sobie sam radzić w życiu.
W 1866 r. wstąpił na Wydział Filologiczno-Historyczny Szkoły Głównej w Warszawie, później przeniósł się jednak na bardziej go interesujący Wydział Fizyczno-Matematyczny. Już jako student wywołał duże poruszenie w środowisku naukowym Warszawy publikując rozprawę postulującą wyłączenie psychologii z nauk filozoficznych i traktowanie jej jako nauki przyrodniczej.
Julian podczas studiów wyrósł na czołowego obok Świętochowskiego propagatora pozytywizmu i teoretyka tego światopoglądu. Krytykował ostro idealizm filozoficzny, metafizykę, mesjanizm, propagował poglądy czołowego filozofa europejskiego pozytywizmu i socjologa Augusta Comtea (1798-1857), teorię darwinizmu. Artykuły swe drukował w wielu czasopismach, pisywał też dzieła filozoficzne i wiersze liryczno-refleksyjne. Szczególnie dużo zajmował się psychologią, którą traktował jako dziedzinę humanistyki. Zaangażowanie w życie umysłowe i pracę twórczą spowodowało, że studia ukończył dopiero w 1872 r. na Cesarskim Uniwersytecie Warszawskim (zrusyfikowanej teraz dawnej Szkole Głównej).
Po studiach odbył podróże naukowe do Francji i Anglii, a następnie w 1873 r. podjął studia na uniwersytecie w Lipsku. Tutaj pogłębiał swą wiedzę w zakresie psychologii, filozofii i nauk przyrodniczych. Podczas pobytu w Lipsku stale ogłaszał swe publikacje w prasie warszawskiej. W 1874 r. uzyskał w Lipsku doktorat, po czym przeniósł się na dalsze studia na Uniwersytecie Lwowskim. W rok później uzyskał tu habilitację i został pierwszym w Polsce i jednym z pierwszych w Europie docentem psychologii empirycznej (tj. doświadczalnej). We Lwowie prowadził wykłady z psychologii, filozofii fizyki, historii filozofii przyrody. Jego pełne pasji wystąpienia przyciągały do sal wykładowych tłumy słuchaczy.
Umysł miał wszechstronny, toteż zajmował się także eksperymentami fizycznymi w dziedzinie elektryczności i elektromagnetyzmu. Nieustannie publikował artykuły w czasopismach, działał w życiu umysłowym i politycznym Lwowa, pełnił m.in. funkcję wiceprezesa Koła Literackiego. Rozczarowany do Uniwersytetu Lwowskiego, który nie nadał mu profesury, w 1882 r. wyjechał do Paryża. Ponieważ Polska Akademia Umiejętności w Krakowie nie przyznała mu stypendium naukowego, musiał we Francji zarobkować. Opatentował wtedy trzy wynalazki nowych typów aparatów telefonicznych. Otrzymał za nie złote medale na wystawach w Paryżu, Antwerpii, Petersburgu i Warszawie, w ślad za tym napłynęły znaczne pieniądze.
W Paryżu Ochorowicz pracował też nad telefonią bez drutu (myślał więc o telefonie komórkowym!), elektroskopami, fotografią barwną i przyrządami optycznymi. Najwięcej jednak zajmował się psychologią. Badał zjawiska hipnozy, sugestii i magnetyzmu, które legły u podstaw nowej dziedziny nauki, parapsychologii, tj. dziedziny badań z pogranicza psychologii, zajmującej się tzw. Zjawiskami paranormalnymi (jak telepatia i spostrzeganie pozazmysłowe), czyli trudnymi do wyjaśnienia na gruncie znanych praw przyrody i których istnienie nie zostało – na podstawie dotychczasowych badań – jednoznacznie potwierdzone. Badając te zjawiska eksperymentował w klinice psychiatrycznej. Zajmował się tu ciężkimi przypadkami chorobowymi i osiągał dobre wyniki, co zapewniło mu sławę lekarza chorób psychicznych. Zarobkowo zajął się więc leczeniem hipnozą i zjawiskiem magnetyzmu. Podczas wakacyjnych przyjazdów do Warszawy i Zakopanego wygłaszał często odczyty i przyjmował po 40 pacjentów dziennie.
Wyniki swych badań z parapsychologii ogłaszał we Francji i w Polsce, tutaj głównie na łamach Ateneum oraz w hasłach pisanych do Wielkiej Encyklopedii Powszechnej Ilustrowanej i Encyklopedii Wychowawczej.
Przeciw jego metodom leczenia wystąpili w Polsce liczni oponenci, którzy nazwali Ochorowicza nieukiem, szarlatanem i wyzyskiwaczem pacjentów. Spory na temat metod leczenia trwały w Polsce ponad 10 lat. W 1892 r. Ochorowicz wrócił na stałe do kraju i osiadł w Warszawie. Zajął się wtedy modnym w Europie spirytyzmem. Podczas pobytu we Włoszech Ochorowicz wraz ze swym przyjacielem, znanym malarzem Henrykiem Siemiradzkim, przeprowadzał eksperymenty ze słynnym medium, Eusapią Paladino. Po powrocie do Warszawy ponownie eksperymentował z tą Włoszką. Wyniki badań ogłosił w prasie. Stwierdził związek medium z hipnotyzmem i magnetyzmem, odrzucił natomiast wersję o działaniu sił nadprzyrodzonych. Jego badania wywołały znowu gorące polemiki w prasie i głosy sprzeciwu.
W Warszawie Ochorowicz ogłaszał też drukiem swoje prace literackie, prowadził liczne odczyty. Po rozwodzie z żoną Marią Heleną z Leszczyńskich w 1888 r. (dzieci z nią nie miał, rozwódka wyszła potem za mąż za znanego adwokata, tłumacza i krytyka literackiego Henryka Monata i miała z nim potomstwo) przeniósł się z Warszawy do Wisły na Śląsku Cieszyńskim, do cichej i mało wtedy znanej miejscowości. Tutaj urządził sobie dom, znany później jako willa Ochorowiczówka, a w niej pracownię, w której zajmował się fototechniką, konstrukcją elektrycznych przyrządów pomiarowych, chemią fotograficzną i pisarstwem. Reklamował walory klimatyczne Wisły, zajął się budową domków letniskowych, licząc na późniejsze z nich zyski. Działał też w organizacjach społecznych, głównie w Macierzy Szkolnej. W tym okresie zdobył nagrodę w konkursie warszawskiego Przeglądu Filozoficznego za rozprawę o metodzie w etyce.
Chociaż w kraju wywołał liczne kontrowersje i miał wielu przeciwników, to za granicą cieszył się dużym uznaniem. Dowodem tego było przyjęcie go na honorowego członka towarzystw badań psychicznych w Londynie, Nowym Jorku, Berlinie, Kolonii, Lipsku i Budapeszcie, wybór na sekretarza Międzynarodowego Instytutu Psychologii w Paryżu.
Po 1908 r. znowu zajął się parapsychologią eksperymentując z nowym medium, tym razem Polką. Jego rewelacje ogłaszane na łamach prasy spotkały się z ponownym sprzeciwem wielu badaczy. Po dziesięcioletnim pobycie w Wiśle wrócił do Warszawy i osiadł na Żeraniu, gdzie kupił działkę ziemi i wybudował niewielki, kilkupokojowy, parterowy dom, w którym urządził pracownię. Domki letniskowe w Wiśle sprzedał, pozostawił sobie tylko Ochorowiczówkę. W 1914 r. przeniósł się na stałe do samej Warszawy.
Jego badania z parapsychologii nadszarpnęły mu opinię w środowiskach naukowych, naraziły na szykany i lekceważenie ze strony uczonych. Nie zrażony tym Ochorowicz nadal parał się tą dziedziną wiedzy, udzielał porad pacjentom, wykładał psychologię w Średniej Szkole Handlowej Edwarda Rontalera, działał w Polskim Towarzystwie Psychologicznym.
Zmarł nagle w Warszawie 1 maja 1917 r., pochowany został na Powązkach. Pozostawił po sobie ogromną spuściznę w postaci książek (główne dzieła to Wstęp i pogląd na filozofię pozytywną i Psychologia i medycyna), artykułów prasowych i rękopisów, zachowanych głównie w Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich. Po 1918 r., gdy nowa fala spirytyzmu ogarnęła Polskę, zafascynowani eksperymentami z duchami rodacy uznali Ochorowicza za patrona tych seansów. Tymczasem zmarły badacz był przeciwnikiem spirytyzmu, chociaż swymi badaniami spowodował zainteresowanie tą tajemną dziedziną wiedzy. Kontrowersyjny ten parapsycholog miał jednak ogromne osiągnięcia w wielu dziedzinach nauki i techniki, toteż słusznie oceniany jest jako jeden z najwybitniejszych badaczy polskich XIX i początków XX wieku. Jego postać uwiecznił Bolesław Prus w Lalce w osobie Ochojskiego.
W dorosłym życiu Ochorowicz był mało związany z Radzyminem.
Na podstawie biogramu Janusza Krajewskiego w PSB, t. XXIII 1, 1978 r. opracował Leszek Podhorodecki
Wieści Podwarszawskie nr 15/1999
błąd w dacie śmierci Matki Ochorowicza