Niniejsza praca jest próbą nakreślenia historii parafii pod wezwaniem św. Klemensa w Klembowie. Przestrzeń czasowa, jaka w pracy została przedstawiona sięga początków XI wieku, aż po czasy obecne, ze szczególnym uwzględnieniem lat 1920-1989. Losy parafii nie były wcześniej szerzej opracowywane. Dopiero od 1987 r. nowoprzybyły do parafii proboszcz Józef Górecki podjął się poszukiwaniu historii na terenie parafii. Efektem jego pracy jest znajdująca się w parafialnym archiwum kilkustronicowa Historia Klembowa, opracowana na podstawie ksiąg parafialnych, pozostawiająca jednak duże braki w ciągłości wydarzeń. Ksiądz Górecki jako jedyny duszpasterz prowadził także przez okres swojej posługi kronikę parafialną. W tworzeniu pracy równie niezbędne okazały się opracowania księdza Zbigniewa Drzewieckiego poświęcone pamięci generała Franciszka Żymirskiego, bohatera, którego losy splotły się z parafią, oraz przeprowadzona inwentaryzacja cmentarza w Klembowie. Należy tu również wspomnieć o Kronice Ochotniczej Straży Pożarnej, której obszerne fragmenty znalazły się w archiwum kościoła i która została kilkakrotnie wykorzystana w opracowaniu. Ta skąpa ilość opracowań naukowych spowodowała, że większa część pracy oparta jest na materiałach archiwalnych i relacjach miejscowej ludności. Najistotniejsze w tworzeniu pracy były zbiory Archiwum Parafii Klembów.
Z okresu staropolskiego niezastąpione okazały się opisowe księgi metrykalne i pozostawione w nich krótkie notatki, dotyczące najważniejszych dla kościoła wydarzeń, m.in. dotyczące zniszczeń w czasie wojen polsko-szwedzkich w latach 1656-1568 i powstania w 1794 r. Z dziejów nowożytnych i współczesnych pomocne okazały się gromadzone dokumenty, sprawozdania powizytacyjne, biskupie dekrety. Materiałem archiwalnym, dzięki któremu praca nabrała nieco społecznego charakteru, są sprawozdania z posiedzeń Gromadzkich i Gminnych Rad Narodowych w Klembowie, oraz wyniki prac podejmowanych przez Prezydium Rady, takich jak kolektywizacja, walka z analfabetyzmem, znajdujące się w Archiwum Miasta Stołecznego Warszawy. Doskonale obrazują one problemy polskiej wsi w okresie istnienia Polski Ludowej, a dzięki temu przybliżają codzienne życie parafian. Pomocne, mimo iż skromne, okazały się także zbiory Archiwum Archidiecezji Warszawskiej, w szczególności protokół dotyczący przychodów i rozchodów kościoła w 1818 r., stanowiący jednocześnie doskonały opis ówczesnej parafii.
Okres II Rzeczpospolitej i losy w czasie wojny to czas, który pozostawił bardzo nieliczną spuściznę archiwalną dotyczącą parafii. Przyczyniły się do tego walki stoczone w 1944 r. na terenie parafii w wyniku akcji „Burza” w obwodzie „Rajski Ptak”. Tu niezbędne okazały się opracowania regionalnych sympatyków historii zgromadzonych w Towarzystwie Przyjaciół Radzymina, Wołomina i Ziemi Tłuszczańskiej. Dzięki tym opracowaniom dotyczącym historii miast sąsiadujących z Gminą Klembów, stało się możliwe, choć fragmentaryczne odtworzenie historii tych okresów. Warto zaznaczyć, że Klembów był żywo działającym ośrodkiem konspiracyjnym w czasie wojny, dlatego problemowi temu poświęcono więcej uwagi.
W poszukiwaniu losów parafii nieodzowne stały się również relacje mieszkańców. Dotyczą one głównie osobistych przeżyć, dlatego mogą być nieobiektywne i zawierać wiele nieścisłości. Niestety, mimo starań nie udało się porozmawiać z osobami działającymi w miejscowym ruchu oporu, gdyż przytłaczająca część z nich nie żyje lub stan zdrowia nie pozwalał na przeprowadzenie rozmowy.
Z dawnych dziejów parafii. Historia parafii do roku 1918
Założenie parafii
Gmina Klembów leży w Kotlinie Warszawskiej, ściślej na Równinie Wołomińskiej. Jako ośrodek administracyjny, istniała od dawna. Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego podaje, że w 1827 r. należała do I okręgu starostwa w Radzyminie, a obecnie znajduje się w granicach powiatu wołomińskiego. Sąsiaduje z Wołominem, Radzyminem i Tłuszczem. Ziemie, które wchodzą w skład powiatu wołomińskiego, należą do historycznego Mazowsza. Włączone wraz z nim do państwa Mieszka I, pozostawały pod władzą jego następców aż do śmierci Bolesława Krzywoustego. Odrębność Mazowsza, zapoczątkowana od rozbicia dzielnicowego Polski, trwała aż do śmierci ostatnich książąt mazowieckich. W 1526 r. Mazowsze wróciło do Korony, by w niej trwać do ostatniego rozbioru Polski w 1795 r. Tereny Klembowa w średniowieczu pokryte były ogromnymi lasami, bagnami i torfowiskami, położone były daleko od centrów gospodarczych i politycznych.[1]
Dziś obszar gminy Klembów zajmuje ponad 85 km2. Wieś od Warszawy dzieli 36 kilometrów, lokalna stacja kolejowa znajduje się przy linii Warszawa-Petersburg. Klembów ma charakter typowo rolniczy, inicjatywa gospodarcza skierowana jest na rolnictwo, przetwórstwo, produkcję gospodarczą. Obecnie na terenie gminy znajdują się trzy kościoły wyznania rzymsko – katolickiego: w Ostrówku, Woli Rasztowskiej oraz kościół w Klembowie.
Klembów należy do najstarszych miejscowości powiatu wołomińskiego. Wskazują na to badania archeologiczne prowadzone w początkach XX wieku, które wykazały, że już w czasach pogańskich była tu osada, po której odnaleziono gliniane urny, szczątki zabudowań murowanych i fragmenty brukowanej ulicy.[2] Dokładnej daty założenia wsi nie da się określić. Materiał źródłowy dotyczący Klembowa jest zbyt ubogi i fragmentaryczny. W oficjalnych dokumentach nazwa wsi pojawia się dopiero przy okazji powstałej parafii. Według tych materiałów dawną pisownią Klembowa był Kłębów (w takiej formie pojawia się w Słowniku Geograficznym Ziem Polskich) lub nieco później Klębów. Kwestia pochodzenia nazwy nie jest rozstrzygnięta, według Jacka Frankowskiego, badającego herb Klembowa, prawdopodobnie wywodzi się od wyrazu „głąb” lub „kląb”.[3]
Pierwsze wzmianki na temat miejscowości informują, że należała do dóbr książąt mazowieckich. Książę Janusz II przyznał rozległe dobra (w skład których wchodziły ziemie dzisiejszej gminy Klembów), rycerzowi Świętosławowi, pieczętującemu się herbem „Roch”, w nagrodę za służbę Ojczyźnie i dworowi książęcemu. Znak rodowy księcia stał się później herbem Klembowa. Świętosław rozbudował i zaludnił swoją majętność. Po śmierci księcia czterej jego synowie: Piotr, Mikołaj, Jan i Andrzej podzielili swoją spuściznę na Pruskowo, Pęcie, Progresowo i Kłębów z przyległościami. Przejąwszy od nazw dziedzicznych miejscowości nazwiska stali się protoplastami rodów Pruszkowskich, Pęcickich, Progroszewskich i Kłębowskich. Wiadomo, że w 1580 r. Stanisław Kłębowski posiadał wsie Szczepanek, Jaźwie, Międzyleś, Jasienica, Łysobyki, Cisie i Miąse.[4]
Parafia w Klembowie od początku swego istnienia przynależała do diecezji gnieźnieńskiej. Być może więc powstała już w początkach chrześcijaństwa na ziemiach polskich, ok. X – XI w., przed 1075 r., gdyż wówczas po przybyciu legatów papieża Grzegorza VII utworzono diecezję płocką, obejmującą swym zasięgiem Mazowsze.[5] Są to jednak tylko przypuszczenia. Jest rzeczą oczywistą, że tak ogromny teren, jakim była diecezja gnieźnieńska czy płocka, u początków swego istnienia nie od razu pokrył się gęstą siecią dekanatów i parafii.
Był to proces długi i często wymagający ogromnych nakładów ze strony sił od osób duchownych i świeckich. Nie wszystkie też kościoły powstałe w początkach chrześcijaństwa były parafiami w ścisłym tych słów znaczeniu. W czasach średniowiecznych o powstaniu kościoła decydowały racje duszpasterskie lub też własne interesy, nakazując budowę świątyni w miejscu, które stanowiło niejako centrum gospodarcze włości. Każdy kościół był początkowo traktowany przez fundatora jako jego prywatna własność, którą mógł dysponować w sposób dowolny. Nie znaczy to jednak, że z posług kapłana korzystać mógł tylko budowniczy. Fundator posiadał jednak prawo na przykład obsadzania proboszcza, dopiero z czasem stało się to kompetencją władzy kościelnej. Ważnym czynnikiem dla działania placówki duszpasterskiej był akt erekcyjny, poprzez który kościół (istniejący nawet od dawna) otrzymywał od biskupa prawo kościoła parafialnego[6]. Parafia w Klembowie akt erekcyjny otrzymała w pierwszej połowie XIV w.[7] Od tej pory posiadała prawo udzielania sakramentów, przede wszystkim chrztów, gromadzenia ludności, grzebania ciał. W miarę rozwoju parafia zaczęła spełniać bardzo ważne funkcje jako ogniwo najniższego szczebla administracyjnego kościoła oraz podstawowa komórka życia społecznego.
Co do pierwszych duszpasterzy sprawujących posługę w parafii nie zachowały się żadne informacje. Pierwszy znany klembowski kościół parafialny był drewniany, powstał w miejscu obecnego cmentarza grzebalnego. Wzniesiony został pod wezwaniem świętego Klemensa papieża i męczennika.[8] Fundatorem kościoła był dziedzic o nazwisku Woliński. Konsekracji dokonał Klemens Pierzchała, biskup płocki za panowania Kazimierza Wielkiego.[9] Wizytacja z 1616 r. dokonana przez Marcina Szyszkowskiego, biskupa płockiego mówi, że w kościele znajduje się zabytkowa drewniana konfesja św. Klemensa.[10]
Prochy patrona prawdopodobnie od początku istnienia parafii wbudowane są w ołtarz kościoła. Niestety nie wiadomo, w jaki sposób się tam znalazły. Zdaniem księdza Tomasza Moczulskiego, jednego z wikariuszy parafii, mogły zostać sprowadzone na polecenie ówczesnego biskupa z innej starszej parafii pod tym samym wezwaniem, bądź sprowadzone z Rzymu. Nie wiemy, co spowodowało, że na patrona parafii wybrano właśnie św. Klemensa. Św. Klemens zapisał się w historii Kościoła dzięki swej męczeńskiej śmierci i pozostawionych pismach z moralną nauką. Według św. Ireneusza, św. Klemens był trzecim z kolei papieżem po świętym Piotrze. Zachowane zapisy św. Ireneusza mówią, iż patron parafii nie tylko widział apostołów, ale też miał z nimi kontakt. Był więc żywą tradycją apostolską.
Według współczesnych badań, św. Klemens I prowadził Kościół prawdopodobnie w latach 88 – 97.[11] Przypuszcza się dzisiaj, że był niewolnikiem pochodzenia żydowskiego. Wyzwolił go patrycjusz rzymski Klemens. Przyszły papież z wdzięczności przybrał jego imię. Klemens panował na Stolicy Piotrowej 9 lat. Prawdopodobnie zginął śmiercią męczeńską, skazany przez cesarza na utopienie w Morzu Martwym. W 868 r. św. Cyryl i św. Metody w czasie pobytu u Chazarów odnaleźli relikwie św. Klemensa I i przywieźli je do Rzymu, gdzie zostały przyjęte z największymi honorami przez papieża Hadriana II i złożone w bazylice poświęconej jego czci. Wydarzenie te utrwaliły freski z XI w., które zachowane zostały do dnia obecnego w bazylice wzniesionej ku czci świętego.[12]
Legenda o św. Klemensie głosi, że był niezwykle skromnym i oddanym Bogu człowiekiem. Do sprawowania swego urzędu został niemal zmuszony, gdyż skromność nie pozwalała mu na jej przyjęcie. Swoją świętością zyskał uznanie Żydów, pogan i wszystkich ludów chrześcijańskich. Legenda mówi też, że posiadał spis wszystkich okolicznych biedaków, którym usiłował pomagać. Miał moc uzdrawiania, oraz czynienia cudów. Według legendy ciała utopionego Klemensa wypatrywali modląc się jego uczniowie. Wówczas morze cofnęło się na trzy mile i wierni spostrzegli swego mistrza w marmurowej świątyni przygotowanej przez Boga. Od tego czasu, każdego roku w dniu jego męczeńskiej śmierci morze cofa się przez 7 dni na odległość trzech mil i otwiera suchą drogę dla wchodzących.
Parafia w okresie nowożytnym
Okres nowożytny dla parafii w Klembowie przyniósł ogromne zmiany, które nie tyko zreorganizowały kościół, ale też jego wygląd i lokalizację. Dzięki zachowanym w parafii, wartościowym, choć niekompletnym materiałom z tego okresu (opisy zniszczeń wojennych zanotowane przez ówczesnego proboszcza, opisowe księgi zgonów, świadectwa wydatków), możliwe jest w miarę dokładne nakreślenie losów parafii. Trudno określić charakter życia codziennego czy mentalność ówczesnych mieszkańców wsi, zebranych wokół swojego kościoła i jego duszpasterzy. Na pewno związki parafian z proboszczem były duże, ze względu na przekazywane i zakorzenione średniowieczne jeszcze prawa kanoniczne (sobory niejednokrotnie nakazywały przymus parafialny), ale także płynęły ze zwykłej pobożności. Według spisu parafialnego urząd wikariusza w Klembowie pojawił się w 1797 r. Czasy nowożytne przyniosły parafianom lokalnego bohatera Franciszka Żymirskiego, dzięki któremu historia regionu nabiera narodowego wymiaru.
Wiemy, że 1629 r. wzniesiona została nowa świątynia, którą konsekrował ks. Andrzej Chryzostom Załuski, biskup płocki. Co stało się z poprzednim, również drewnianym kościołem – nie wiadomo. Można przypuszczać, że uległ samoistnemu zniszczeniu lub budowa nowej świątyni była wyrazem szczodrości któregoś z ówczesnych dziedziców. Administratorem tegoż kościoła został Adalbertus Chrzanowski.[13] Nowa świątynia przetrwała 27 lat. Kolejne lata znaczyły Klembów licznymi wojnami, które zdecydowanie nie sprzyjały normalnemu i spokojnemu życiu mieszkańców. 23.IV.1656 r. kościół, jak i cała wioska uległy niemal całkowitemu zniszczeniu w wyniku najazdu Szwedów pod wodzą Forgiela.[14] Zapis w księdze parafialnej mówi, że w wyniku wojny, degradacji uległy wszystkie dokumenty kościelne. Ponadto zostały zniszczone dobra ruchome należące do parafii. Dopiero po wycofaniu wroga 18.VII.1658 r. w nowo wzniesionym oratorium zostało odprawione pierwsze nabożeństwo. Fundatorem oratorium był ród Czosnowskich i Wolińskich.[15] Wizytacja z 20.IX.1680 r. ukazuje, że kościół ponownie został spustoszony i zdewastowany w 1667 r. przez Szwedów i Kozaków.
Kolejna świątynia została zbudowana przez Wojciecha Mościckiego, kanonika parafii Klembów a także kolatorów Czartoryskich i Wolińskich. Jak podaje zapis w księdze parafialnej, nowopowstały kościół został konsekrowany przez księdza Andrzeja Załuskiego, biskupa płockiego w 1699 r. w trzecią niedzielę po Wielkanocy.[16]
Wiadomo też, że kościół w Klembowie posiadał kaplicę Świętego Krzyża, która została erygowana 21.XII.1561 r. przez księdza Andrzeja Noskowskiego biskupa płockiego.[17] Fundatorem kaplicy, podobnie jak i kościoła był Jan Woliński. Kaplica stanowiła oddzielną budowlę. Zbudowana została na miejscu, gdzie wzniesiono obecny kościół. Posiadała czarny drewniany ołtarz z obrazem Crucifixi, namalowanym na płótnie. W prezbiterium znajdowały się dwa okna. Jedno z nich zostało zabite dla bezpieczeństwa, drugie miało okiennice. Kaplica posiadała także drzwi, prowadzące na cmentarz. We wnętrzu znajdował się chórek oraz pomieszczenie do przechowywania ciał. Według spisu przeprowadzonego przez plebana Sobkowicza z 1714 r., w kaplicy znajdowało się m.in. ornaty, welony, komże, mszał, dzwonek i staroświecki kielich.[18] Prawdopodobnie odbywały się w niej uroczystości pogrzebowe, stąd miejsce na ciała i drzwi prowadzące w stronę cmentarza.
Jan Woliński, członek rodu fundatorów poprzednich dwóch kościołów, zapisał część ziemi pod budowę domu dla organisty i kościelnego. Niestety, zabudowa powstała na tych gruntach uległa zniszczeniu w 1709 r.[19] W tym czasie do parafii należały 22 wsie, wypis z Kapituły Łowickiej pozostawiony w parafii, określał wszystkich wiejskich dziedziców. Według spisu z lat 1783–85 właścicielami poszczególnych wiosek w parafii byli: Stanisław Sobolewski, podkomorzy warszawski – Klembów, Borki, Jasienica, Krusze, Kur (karczma), Łysobyki, Miąsze; Sobolewscy i Zambrzycki – Cisie, Jaźwie, Szczepanek; Zambrzycki – Kobiel, Międzylesie; Józef Młocki, starosta zakroczymski – Roszczep, Wola Rasztowska; Młocki, gen. adiutant – Dobczyn, Kraszew, Pasek młyn, Rasztów; Czarnowski – Podstoliska, Kozły; Olizar – Lipka, Zamoście; Tarnowski, starosta sulejowski – Kłusiec (królewszczyzna).[20] W parafii istniała szkoła parafialna. Brak niestety jakichkolwiek danych na temat liczby uczniów, nauczanych przedmiotów oraz czasu istnienia szkoły. O istnieniu szkoły świadczy zapis w księgach parafialnych mówiący, że 1690 r. rektorem jej był Mateusz Blikowski.[21]
Czasy zaborów i powstań narodowych odcisnęły swoje piętno także w parafii Klembów. Mimo iż okres ten ubogi jest w archiwalia i opracowania dla terenu parafii, fragmenty tej historii otworzyć można na podstawie opracowań dotyczących sąsiednich miast i wiosek.
Podczas Insurekcji Kościuszkowskiej 1794 r. spłonął drugi drewniany kościół w Klembowie. W tym czasie w pobliskiej wsi Woli Rasztowskiej stacjonował II Korpus wojsk rosyjskich. Dlatego na cmentarzu parafialnym spotykamy groby prawosławne. W 1810 r. do parafii Klembów należały wioski: Klembów, Krusze, Borki, Jasienica, Miąse, Łysobyki, Jaźwie, Międzyleś, Szczepanek, Kobiel, Kąty Międzyleskie, Wola Rasztowska, Roszczep, Tłuszcz, Kraszew, Rasztów, Dobczyn, Pasek, Kozły, Lipka i Zamość.[22]
W wyniku trzeciego rozbioru Polski Klembów znalazł się w państwie Habsburgów. Utrata niepodległości i podział kraju między zaborców doprowadziły do ruiny gospodarczej ziem polskich. Rolniczo-leśne tereny Klembowa straciły rynek zbytu w pobliskim Wołominie i Radzyminie.[23] Początkowo Klembów należał do diecezji płockiej dekanatu stanisławowskiego. Po rozbiorach, zmienił przynależność na rzecz diecezji lubelskiej, dekanatu stanisławowskiego prefektury warszawskiej. W 1818 roku diecezja lubelska zdecydowała o przekazaniu parafii Klembów archidiecezji warszawskiej. Zgodnie z postanowieniem I Synodu Warszawskiego powstał dekanat radzymiński, do którego przyłączona została parafia Klembów.[24]
Na mocy traktatu pokojowego z Tylży w 1807 r. powstało Księstwo Warszawskie, w skład którego weszła większość ziem zaboru pruskiego, a po wojnie austriacko-francuskiej w 1809 r. również austriackiego; Klembów pozostał nadal przy Austrii. Gdy w 1809 r. wybuchła wojna austriacko-francuska, teren Księstwa Warszawskiego stał się areną działań bojowych. W nocy z 25/26.IV.1809 r. grupa gen. Jana Henryka Dąbrowskiego zaatakowała Radzymin, obsadzony przez batalion piechoty austriackiej, złożony z Włochów i pluton huzarów. Walka trwała do rana, aż ogień dział płk. Karola Sierakowskiego zmusił zaborców do ucieczki. Austriacy stracili w walce około 200 zabitych i rannych oraz 130 jeńców, reszta w popłochu uciekła do Kobyłki. W rezultacie zwycięstwa wojsk francuskich i polskich nad Austrią znaczna część Galicji wraz z Klembowem weszła w skład ziem Księstwa Warszawskiego. Wołomin z przyległościami znalazł się w prefekturze warszawskiej.[25]
Na lata 1815-1830 przypadł okres szybkiego rozwoju gospodarczego Królestwa Polskiego. Mimo to, według ksiąg parafialnych większość budynków była drewniana, w fatalnym stanie były też miejscowe drogi. Znaczną część mieszkańców stanowili Żydzi. Sytuacja uległa zmianie, kiedy w 1830 r. wokół miasta Radzymin powstały pierwsze kolonie niemieckie, zaczął się intensywny wyrąb okolicznych lasów, rozwinęła się gospodarka rolna, a napływające rodziny żydowskie, zakładające liczne sklepiki, przyczyniały się do rozwoju przemysłu.[26]
W 1818 r. przeprowadzono w parafii kontrolę dotyczącą przychodów i rozchodów rocznych. Protokół oceniał parafię bardzo pozytywnie, chwalił ówczesnego proboszcza ks. Franciszka Dąbrowskiego, księdza wikariusza oraz organistę. W tym czasie przy kościele działał szpital i szkoła. Bilans przychodów wyniósł 3780.19 złotych, wydatki 1974,18.[27]
W tym czasie w Klembowie było 38 domów, czyli znacznie więcej niż w ówczesnym Wołominie.[28] Na terenie obecnej szkoły podstawowej wzniesiony był żydowski budynek. W 1883 r. w liczącej 5000 ludności parafii zbudowany został szpital dla osób starszych oraz funkcjonowały trzy szkoły początkowe.
Powstanie Listopadowe 1830 r. zapisało się w historii Klembowa poprzez osobę Franciszka Żymirskiego, fundatora Klembowskiej świątyni, którego osoba i życie zostanie przedstawione w dalszej części.
W 1863 r. wybuchł kolejny narodowy zryw, Powstanie Styczniowe. Bogate w lasy okolice Wołomina i Radzymina, w tym również Klembów, stanowiły dogodny teren do działań partyzanckich, dlatego też od początku powstania działały tu oddziały polskich patriotów, rekrutujące się z miejscowej ludności: drobnej szlachty, inteligencji, młodzieży, rzemieślników, niekiedy i chłopów. Bohaterska walka powstańców zakończyła się klęską. Nastąpił znowu okres presji i terroru. W wiosce Orzesznik, należącej do parafii, znajduje się kapliczka poświęcona bohaterom walk powstańczych.
Wkrótce po upadku powstania styczniowego władze carskie dokonały zmian administracyjnych na ziemiach polskich. Między innymi z części powiatu stanisławowskiego utworzono w 1865 r. powiat radzymiński, na terenie którego znalazł się też Klembów. W 1872 r. powiat obejmował 309 wsi i osad oraz 99 folwarków i jedno miasto Radzymin.[29]
Według kroniki Ochotniczej Straży Pożarnej, Klembów częstokroć nękany był pożarami, w wyniku których ludzie tracili dobytek życia. Wiadomo, że 1903 r. wybuchł pożar, który strawił niemal cały Klembów; kolejny, który zniszczył 10 zagród wybuchł w 1907 r. Częste pożary miały miejsce nie tylko w samym Klembowie, ale i sąsiednich wioskach należących do parafii. Stało się to podstawą do utworzenia Ochotniczej Straży Pożarnej. Rzecznikiem organizowania Straży Pożarnych był ówczesny proboszcz parafii ks. Stanisław Kuczyński, działacze ludowi oraz członkowie miejscowego kółka rolniczego bracia Koskowscy, Rajmund Wilamowski i Andrzej Wojdyna.[30] Dokumenty dotyczące zorganizowania OSP spłonęły prawdopodobnie w czasie I wojny. Zachowane prasowe notatki wskazują, że OSP w Klembowie powstała z końcem 1903 r. W pierwszym chłopskim czasopiśmie „Siewba”, którego siedziba mieściła się w Tłuszczu w 1906 r., została zamieszczona notatka: „W Klembowie odbyło się zebranie w sprawie założenia Straży Ogniowej. Po nabożeństwie zeszło się przed gminą około 400 gospodarzy. Jeden bardzo mądrze zabierał głos, ale nic z tego nie wyszło. Kilku warcholiło i kiepkowali. Tylko członkowie Kółka Rolniczego chcieli.”[31] Członkowie Koła Rolniczego otrzymali pozwolenie od władz carskich na utworzenie Straży Ogniowej. Kronika OSP wspomina, że powstała straż liczyła około 30 członków i była bardzo aktywna. Ochotnicy posiadali mundury i kaski mosiężne, uzupełniano też sukcesywnie sprzęt gaśniczy. Udało się wybudować remizę drewnianą, która służyła jako miejsce zebrań ludności wiejskiej.[32]
Po odejściu księdza Kuczyńskiego funkcję prezesa Straży Ogniowej objął Andrzej Wojdyna – wieloletni wójt gminy Klembów, a naczelnikiem został Jan Wojdyna.[33]
Wybuch pierwszej wojny spowodował zahamowanie rozwoju i pogłębianie ubóstwa na terenie gminy Klembów. Na początku sierpnia 1915 r. obszar obecnego powiatu wołomińskiego, a wraz z nim także Klembów, znalazł się pod okupacją niemiecką. Niemcy przystąpili do odbudowy zniszczeń na linii kolei petersburskiej. Naprawiano stacje, mosty, drogi dojazdowe oraz dostosowywano tory do europejskich rozmiarów. W 1916 r. okupanci niemieccy połączyli powiaty radzymiński i miński w jeden powiat miński. Natomiast powiat warszawski podzielili na miejski, obejmujący Warszawę i ziemski. Do powiatu warszawskiego ziemskiego przyłączyli odłączone od radzymińskiego: gminę Ręczaje wraz z Wołominem i Kobyłką, Radzymin, połowę gminy Klembów i część gminy Małopole.[34]
Jeszcze przed wybuchem wojny na terenie powiatu radzymińskiego oraz w samym Klembowie powstawały niepodległościowe komórki konspiracyjne. Głównie były to drużyny strzeleckie, które organizował Franciszek Kominek ze wsi Turze. Po odbyciu w 1913 r. szkolenia w Szkole Podchorążych „Strzelca” wrócił na teren powiatu, aby rozpocząć ich organizację. W Wołominie nawiązał kontakt z prezesem Narodowego Związku Chłopskiego Januszem Lewańskim, z którego pomocą zorganizował sporą grupę młodzieży. Młodsi utworzyli sekcję kolporterów prasy podziemnej, a starsi drużynę „Strzelca”. Podobne drużyny powstały w całym powiecie. Dowodził nimi Juliusz Dudziński, student Szkoły Wawelberga i nauczyciel Leopold Rusiniak. Drużynę utworzono także w Klembowie, niestety na temat jej losów i zakresu działań nie zachowały się żadne informacje. Po wybuchu wojny i powstaniu Polskiej Organizacji Wojskowej drużyny te podporządkowały się tej organizacji.[35]
Przypisy
- [1] A. Kielak, L. Podhorodecki, Dzieje osady Wołomin i jej okolic od XV w. do końca XIX w.,[w:] Dzieje Wołomina i okolic, red. L. Podhorodecki, Warszawa 1984, s. 46-47.
- [2] Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych Krajów Słowiańskich, t. IV, red. F. Sumierski, B. Chlebowski, W. Wawelski, Warszawa 1883, s. 142.
- [3]J. Frankowski, Herb Klembowa, mszps w Aktach Parafii Klembów (APK).
- [4] ks. J. Górecki, Historia Klembowa, s. 1, APK.
Historia Klembowa spisana przez księdza proboszcza Góreckiego, to kilkustronicowy, dość chaotyczny zapis historii parafii i nowopowstałych oddzielonych od niej. Ponadto znajdziemy tam historię sąsiednich wsi, fragmenty kroniki OSP w Klembowie oraz kilkuletnią dość szczegółową kronikę parafii. Jest to jedyna kronika, jaka zachowała się w parafii. Prawdopodobnie nigdy wcześniej prowadzenie kroniki nie było praktykowane. Do I wojny rolę kroniki pełniły opisowe księgi zaślubin i zmarłych, w których ważne wydarzenia opisywano w kilku zdaniach. - [5] L.P., Klembowscy – dziedzice Klembowa, [w:] „Wieści Podwarszawskie”, 37/1996, s. 6.
- [6] J. Dowiat, Historia kościoła katolickiego w Polsce, Warszawa 1960, s. 72.
- [7] ks. J. Górecki, dz. cyt., s. 1.
- [8] Tamże, s. 2.
- [9] Tamże.
- [10] Sprawozdanie powizytacyjne biskupa Marcina Szyszkowskiego
z 1616 roku, APK. - [11] ks. W. Zaleski, Święci na każdy dzień, Warszawa 1989, s. 730.
- [12] Tamże, s. 731.
- [13] Księgi Zaślubin i Zmarłych, 1600-1657, APK.
- [14] Księgi Zaślubin i Zmarłych, 1600-1657, 1658-1707APK.
„Po srogim spaleniu i spustoszeniu nieprzyjacielskim to jest przez Szwedów i ludzi księcia Bogusława Radziwiłła Koniuszego Litewskiego, nad którym ludem był starszy niejaki Forgiel. Całej wioski Klembowa, kościoła ze wszystkimi jego dodatkami, wszelkimi dobrami, aparatami, różnymi parafialnymi regestorami, metrykami, pretiosa kościelnymi, dom plebański i wszystkie budynki jak stodołę, oborę, spichlerz, sklepów, dworów murowanych, srebrne i miedziane kotły, skrzynie, obicia kobierce, drogocenne rzeczy uległo zniszczeniu w 1656 r. w dniu 23 kwietnia w dzień św. Wojciecha. Nie mogłem wznieść kaplicy lub oratorium ze względu na spadek wartości pieniędzy.Dopiero w 1658 r. gdy wojna się uspokoiła i nieprzyjaciel się wycofał, przy pomocy Bożej i Państwa Czosnowskich w nowym oratorium pierwsze nabożeństwo zostało odprawione 18 lipca.” - [15] Księgi Zaślubin i Zmarłych, 1658-1707, APK.
- [16] Tamże.
- [17] ks. J. Górecki, dz. cyt., s. 2
- [18] ks. K. Sobkowicz, Spis zawartości Kaplicy w 1714 roku, APK.
- [19] ks. J. Górecki, dz. cyt., s. 2.
- [20] Wypis z Archiwum Kapituły Łowickiej, Reyestr Dyecezyów księdza Franciszka Czaykowskiego, Spis właścicieli ziemskich parafii Klembów, APK.
- [21] Sprawozdanie z wizytacji szkoły przeprowadzonej przez Mateusza Dąbrowskiego w 1700 roku, APK.
- [22] ks. J. Górecki, dz. cyt., s. 3.
- [23] A. Kielak, L. Podhorodecki, Dzieje osady Wołomin…, dz. cyt., s. 56-57.
- [24] ks. J. Górecki, dz. cyt., s. 3.
- [25] S. Łagowski, Radzymin od czasów jego założenia do 1905 roku, Radzymin 2000, L. Bokiewicz, Powiat radzymiński pod względem historycznym, statystycznym, topograficznym i lekarskim, Warszawa 1872, A. Kielak, L. Podhorodecki, Dzieje osady Wołomin…, dz. cyt., s. 57.
- [26] A. Kielak, L. Podhorodecki, Dzieje osady Wołomin…, dz. cyt., s. 58.
- [27] Protokół dotyczący wykazania funduszów i przychodów rocznych kościoła parafialnego w Klembowie w 1818 r., IX, t.134, Archiwum Archidiecezji Warszawskiej (AAW).
- [28] Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i innych Krajów Słowiańskich, dz. cyt., s. 124.
- [29] A. Kielak, L. Podhorodecki, Dzieje osady Wołomin…, dz. cyt., s. 60, 62.
- [30] Kronika OSP w Klembowie, APK, s. 3.
- [31] Notatka zamieszczona została w „Siewbie”, 16/1906 r.
Na niepełnym fragmencie zachowanych w zbiorach Archiwum Parafii, widnieje odręcznie zapisana data 1903 r., taką datę podaje również kronika OSP. Jest to data nieprawdziwa, ponieważ „Siewba”, była pismem powstałym na fali wydarzeń rewolucyjnych z 1905 r. Inicjatywa wydawania pisma zrodziła się dopiero w 1906 r. Siedziba „Siewby” znajdowała się w Tłuszczu, pismo wydawano w latach 1906-1908. - [32] Kronika OSP w Klembowie, dz. cyt., s. 3.
- [33] Tamże.
- [34] J. Stryjek, Kalendarium Wołomina do 1939 r., Wołomin 2004, s. 13.
- [35] J. Wnuk, Miasto z tradycją i przeszłością, Bydgoszcz 1999, s. 16.
Co do Adalbertusa to raczej był to Wojciech Chrzanowski. Adalbert lub Adalbertus to łacińska wersja imienia Wojciech.