Rzemieślnicy wołomińscy w latach wojny i okupacji
W kampanii wrześniowej 1939 r. wzięło udział sporo młodych wiekiem uczniów i czeladników warsztatów rzemieślniczych z Wołomina, niektórzy z nich polegli lub dostali się do […]
W kampanii wrześniowej 1939 r. wzięło udział sporo młodych wiekiem uczniów i czeladników warsztatów rzemieślniczych z Wołomina, niektórzy z nich polegli lub dostali się do […]
Po wyzwoleniu Wołomina 6 września 1944 r. odrodziło się rzemiosło. Wkrótce po przejściu frontu zaczęły funkcjonować piekarnie, młyny, rzeźnie, masarnie, garbarnie, zakłady szewskie, krawieckie, fryzjerskie, […]
Przez najdłuższy okres w swych dziejach, od drugiej połowy XVI do końca XIX wieku, Wołomin był polską, typowo mazowiecką małą wioską, zamieszkałą przez chłopów i […]
W tym roku [1995] Rejonowy Cech Wielobranżowy będzie obchodził swoje 50-lecie. Z tej okazji na łamach naszego pisma przedstawimy w kilku odcinkach dzieje rzemiosła w […]
Zbliża się 55-ta rocznica powstania 51-szej Mazowieckiej Drużyny Harcerstwa Polskiego na terenie Wołomina. Warto przypomnieć jego początki, bowiem z pewnością niewielu wołominiaków ją pamięta. Rzecz […]
Zawiązały się krwawe walki trwające 12 dni. Dopiero 3 września, po odparciu 20 kontrataków, pułk uchwycił północny skraj Wołomina. Przed nami znajdowała się ostatnia linia obrony Niemców. Trzy transzeje wykopane do pełnego profilu, z rowami łącznikowymi, stanowiskami ogniowymi i schronami
Cechy w 20-leciu międzywojennym brały żywy udział w życiu publicznym Wołomina. Uczestniczyły w obchodach świąt państwowych i religijnych, organizowały święta cechowe, spotkania towarzyskie, zabawy, imprezy sportowe, kulturalne, prowadziły szkolenia, różne akcje oświatowe, zbierały składki na cele społeczne, przed wybuchem wojny – na Fundusz Obrony Narodowej, broniły interesów rzemieślników, rozstrzygały spory między mistrzami a czeladnikami. Przedstawiciele cechów wchodzili w skład Rady Miejskiej i samorządów lokalnych.
Gdy wegetujący nauczyciele zwrócili się do rodziców z apelem o dobrowolne opodatkowanie się w naturze (chleb, mleko, jarzyny) na rzecz szkoły, spotkali sie z zupełną obojętnością z ich strony. Wielu nauczycieli musiało więc dorabiać pracą w rzemiośle (krawiectwo), handlu, darciu pierza, pędzeniu samogonu, nawet wróżeniu z kart (jak to czyniła pewna nauczycielka w powiecie). Wielu nauczycieli nie mogło regularnie przychodzić na lekcje z powodu braku obuwia, inni mdleli w szkole z głodu i niedożywienia.
Komitetem Miejskim PPS w Wołominie kierował Antoni Dermo przy współpracy Józefa Kwapiszewskiego. W wyborach do Sejmiu 4 marca 1928 r. partia zdobyła w Wołominie 636 głosów, tj. prawie 19% ogółu. Natomiast w wyborach do Rady Miejskiej 14 kwietnia 1929 r. ruch socjalistyczny wystąpił już rozbity, bowiem powstała nowa partia rozłamowa – PPS dawna Frakcja Rewolucyjna, opowiadająca się po stronie Józefa Piłsudskiego. Grupa ta zdobyła dwa mandaty (A. Czyżewski i J. Sęk), natomiast sama PPS – sześć, w tym Dermo).
Nikt nigdy się nie dowie, dlaczego Tadeusz nie skorzystał z prawie 100%-owej szansy odzyskania wolności w czasie, gdy stał „sam na sam” z policjantem. Czy był tak zdenerwowany, że nie był zdolny do oceny sytuacji czy też wierzył w moc swojego ausweisu.
Rosjanie byli grupą silną ekonomicznie, prężną i wykształconą. Przywieźli ze sobą z Rosji dużo kosztowności i pieniądze, a nie inwestowali jednak w gospodarkę. W spisie przedsiębiorstw wołomińskich z 1923 r. nie widnieje żaden zakład stanowiący własność Rosjanina, nie widać tej narodowości wśród kupców. „Biali” Rosjanie wydawali swoje pieniądze i kosztowności na budowę willi mających świadczyć o ich wysokiej pozycji społecznej oraz na działalność kulturalną i polityczną, skierowaną przeciw ZSRR.
Rada Miejska stanowiła w tamtych latach arenę ostrej walki politycznej między zwolennikami BBWR a przedstawicielami opozycji. Ofiarą rozgrywek politycznych padł zasłużony burmistrz Wołomina Mieczysław Czajkowski, którego 21 maja 1932 r. odwołał ze stanowiska starosta powiatowy. W dwa tygodnie później grupa radnych zgłosiła votum nieufności dla wiceburmistrza Stanisława Langego, także zasłużonego działacza samorządowego w Wołominie. W rezultacie władze powiatowe powołały w Wołominie zarząd komisaryczny z Samkiem, a potem Teodorem Roszko na czele.
Kierownik sekcji piłki siatkowej (od 1947), członek Zarządu KS “Huragan” (1954-1960). Zawodnik m.in. drużyny piłkarskiej KS “Huragan”, która w okresie okupacyjnych lat 1941-1944 uczestniczyła w rozgrywkach grupy B konspiracyjnego Warszawskiego Okręgowego Związku Piki Nożnej. Przez wiele lat prezes Mazowiecko-Warszawskiego Związku Piłki Siatkowej oraz sędzia piłki siatkowej, w tym od 1964 sędzia państwowy Państwowego Związku Piłki Siatkowej.
Ur. 8 II 1843 w Hołubach nad Stochodem, Wołyń – zm. 24 VIII 1920 w Wołominie. Ogrodnik, s. Dionizego i Barbary z d. Wasylewskiej, mąż […]