Rok 1906 przynosi nucie “Wołomin” zmianę właścicieli. Nowymi posiadaczami huty zostają Enoch Krüger oraz Frenkiel. W początkowym okresie zmiana ta nie miała żadnego wpływu na sytuację zatrudnionych w niej robotników. Nadal pracowali w nadzwyczaj trudnych warunkach i byli bezwzględnie wyzyskiwani przez właścicieli. Ponad roczne wspólne praca oraz wystąpienie roku 1905 stały się czynnikami integrującymi robotników huty. Nadszedł czas na walkę załogi o podstawy bytu materialnego.
W dniu 19 października 1906 r. rozpoczął się w wołomińskiej hucie pierwszy strajk ekonomiczny, który był zarazem pierwszym strajkiem tego typu w Wołominie. Do strajku przystąpiło 15 hutników – majstrów oraz 25 ich pomocników. Robotnicy zażądali podwyżki zarobków o 12,5 procent. Żądanie to popierało również dwudziestu pracujących w hucie szlifierzy, którzy nie przerwali jednak pracy, chociaż grozili jej porzuceniem. Wobec nieustępliwej postawy fabrykanta w trakcie rozmów z przedstawicielami robotników, w których uczestniczył również inspektor fabryczny E. Karpiński, żądanie podwyżki zarobków zostało zmienione na postulat zatrudnienia przez właścicieli huty specjalnych robotników do wyjmowania gotowych wyrobów z piecyków po odprężeniu. Do tego czasu czynność ta należała do obowiązków zespołów hutniczych. Wobec zobowiązania się właścicieli do spełnienia tego postulatu strajk został zakończony w dniu 24 października 1906 roku.
Dokumenty dotyczące tego strajku są pierwszym źródłem określającym ogólną liczbę pracowników huty. Według tych dokumentów, zatrudnionych w niej było 60 osób, w tym: 15 hutników – majstrów, 25 pomocników oraz 20 szlifierzy szkła, a przedmiotem produkcji były butelki. Dla huty posiadającej jedną wannę szklarską za prawdziwe można przyjąć wyłącznie liczby odnoszące się do ilości zatrudnionych osób w poszczególnych grupach zawodowych. Zatrudnienie w hucie szlifierzy, zbędnych całkowicie przy produkcji butelek, świadczy że przedmiotem produkcji było również szkło stołowe i inne, wymagające szlifowania. Jeśli ilość robotników zatrudnionych w poszczególnych grupach zawodowych jest prawdziwa, to ogólne zatrudnienie w hucie musiało być o kilkadziesiąt osób większe. Dokumenty nie wymieniają bowiem żadnych pracowników pomocniczo-produkcyjnych: topiarzy, zestawiaczy surowców, palaczy gazogeneratorów oraz pomocy warsztatowej (brańkarzy, odnoszaczy), bez których prace huty była niemożliwa.
Zaniżoną liczbę zatrudnionych robotników tłumaczyć może w znacznym stopniu, powszechnie w tym czasie stosowany, system zatrudniania w hutach szkła, wywodzący się z wiekowych tradycji rzemiosła szklarskiego. System ten polegał na zawieraniu umowy najmu wyłącznie z hutnikami-majstrami i ewentualnie pomocnikami, którzy z kolei sami zatrudniali niezbędnych w zespołach formujących pracowników. W takich przypadkach w ewidencji nie figurowali robotnicy zatrudniani przez majstrów. W systemie tym wynagrodzenie za wykonaną produkcję wypłecane było przez fabrykę do rąk majstrów, którzy wypłacali z niego zarobek dla poszczególnych pracowników zespołu. Przy tej metodzie postępowania pracownicy pomocniczy narażeni byli często na dodatkowy wyzysk ze strony majstrów, co prowadziło również do konfliktów. Dla ich uniknięcia, jak również z niechęci do dzielenia się z obcymi uzyskanymi od fabrykanta pieniędzmi starano się kompletować zespoły robocze z członków najbliższej rodziny, zmuszając do pracy własne dzieci już w wieku siedmiu lat, a nieraz nawet poniżej tego wieku.
W czasie powstania huty “Wołomin” zatrudnianie dzieci w wieku poniżej lat dwunastu było prawnie zabronione, chociaż w większości hut szkła powszechnie stosowane. Podstawowe zasady prawne najmu pracowników oraz ochrony pracy zawarte były w trzech ustawach: z 1/13 czerwca 1862 roku o ochronie pracy młodocianych, z 3/15 czerwca 1885 roku wprowadzającej częściową ochronę pracy kobiet (obie te ustawy obowiązywały w Królestwie Polskim w pełni dopiero od 1890 roku) oraz z 3/15 czerwca 1886 roku (rozciągnięta na zakłady guberni warszawskiej w 1891 r.) ustawa o “nadzorze nad zakładami fabrycznymi i przemysłowymi i o wzajemnych stosunkach między fabrykantami os robotnikami.”
Zasadnicze postanowienia tej ostatniej ustawy były następujące:
- warunkiem przyjęcia do pracy jest okazanie dowodu pobytowego i spisanie umowy;
- robotnikom przyjmowanym do pracy należy natychmiast wydawać książeczki zarobkowe;
- w czasie przewidzianym umową lub bez dwutygodniowego wypowiedzenia nie wolno zmieniać stawek płac, czasu pracy itp., robotnicy też nie mają prawa żądać zmian warunków pracy i płacy;
- płaca robocza może być wydawana być wydawana tylko w pieniądzu, nie wolno płacić robotnikom bonami do sklepów fabrycznych, nie wolno oprocentowywać zaliczek ani pobierać opłat za pomoc lekarską, oświetlenie, ogrzewanie, narzędzia itp.;
- w widocznych miejscach mają być wywieszone regulaminy wewnętrzne i tabele kar, zatwierdzone przez inspekcję fabryczną;
- fundusze kas brackich nie mogą być przeznaczone na opłacenie lekarzy i pokrywanie kosztów utrzymywania szpitali i ambulatoriów fabrycznych;
- nadzór nad przestrzeganiem tych przepisów powierza się gubernialnym urzędom do spraw fabrycznych, inspekcji fabrycznej i policji.
W praktyce codziennej przytoczone powyżej ustawy były bardzo często łamane przez fabrykantów. Przeciwdziałać temu miała przede wszystkim inspekcja fabryczna, która jednak z powodu małej liczby inspektorów w stosunku do ilości nadzorowanych zakładów nie mogła w pełni zagwarantować ich przestrzegania. Właściciele huty “Wołomin” nie różnili się od innych fabrykantów w praktyce naruszania ustaw. 13 marca 1907 roku inspektor fabryczny 3-go obwodu guberni warszawskiej B. Karpiński dokonał kontroli w hucie “Wołomin” stwierdzając wiele nieprawidłowości. Między innymi ustalił, że huta nie posiada regulaminu wewnętrznego i tabeli kar oraz nie wykazuje w ewidencji faktycznie zatrudnionych robotników. Z nałożoną przez inspektora dotkliwą grzywną w wysokości 85 rubli właściciel huty Krüger nie chciał się pogodzić, aż została ściągnięta przez sekwestratora w 1908 roku. Rezultatem kontroli było również opracowanie i złożenie u inspektora fabrycznego w dniu 4 kwietnia 1907 roku regulaminu porządku wewnętrznego.
Ze względu na bardzo duże wartości poznawcze dokument ten przytaczam w całości, we własnym, dosłownym tłumaczeniu z rosyjskiego.
“Regulamin porządku wewnętrznego, obowiązujący wszystkich robotników w Hucie Szkła “Wołomin” Enocha Krügera, we wsi Wołomin, powiatu radzymińskiego, warszawskiej guberni.
§ 1. Hutnicy—majstrowie, ich pomocnicy, bańkarze, odnoszacze i chłopcy starsi powyżej 15-go roku życia zaczynają pracę w momencie, kiedy masa szklana będzie w pełni wytopiona. Długość tak zaczętego dnia roboczego nie może wynosić więcej niż 11 godzin na dobę. W czasie tej pracy mają dwie przerwy dla odpoczynku po pół godziny każda. Oprócz tego robotnicy młodsi, w wieku od 12-tu do 15-tu lat, mogą pracować w zakładzie tylko przy odnoszeniu wyrobów od wanien szklarskich do odprężania. Ich czas pracy jest teki sam jak dorosłych z tym, że mają w czasie pracy prawo do przerw na śniadanie, obiady, kolację i odpoczynek – łącznie trzy godziny. Właściwy czas ich pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę, a jeżeli część ich czasu pracy będzie przypadała na noc, tj. pomiędzy 9 godziną wieczora a 5 godziną rana, to łączny czas pracy nie może przekraczać 6 godzin na dobę, przy czym następnym dniu pracę mogę rozpocząć nie wcześniej niż o godzinie 12-tej.
§ 2. Zatrudnieni przy wytopie masy szklanej, tj. topiarze szkła i ich pomocnicy, pracują w sposób następujący: po zakończeniu pracy dmuchaczy szkła, kiedy cała wytopiona masa szklana została zużyta, topiarze szkła i ich pomocnicy zaczynają pracę przy zasypywaniu zestawu i topieniu szkła i pracują do tego czasu aż masa szklane będzie w pełni gotowa do produkcji, nie dłużej jednak niż 12 godzin. W czasie pracy mają prawo do spożywania posiłku co 6 godzin, nie odchodząc od pieca.
§ 3. Przy piecach gazowych, tj. gazogeneratorach, palacze pracują na dwie zmiany po 12 godzin każda, a mianowicie: pierwsze zmianę od 6 godziny rano do 6 godzimy wieczorem, a drugą od 6 godziny wieczorem do 6 godziny rano dnia następnego. Zmiany czasu pracy tych ludzi następują w każdym tygodniu w sobotę z nocnej na dzienną zmianę, przy czym pracują wtedy po 18 godzin. Palacze mają prawo do spożywania posiłku po każdych 6 godzinach pracy. Pracownicy ci mają w miesiącu odpoczynek 4 razy po 24 godziny z rzędu.
§ 4. Robotnicy dniówkowi i szlifierze szkła pracują od 7 godziny rano do 7 godziny wieczorem z przerwami: na śniadanie od 8:30 do 9 rano i na obiad od 12 do godziny 1:30 po południu.
§ 5. Czas rozpoczęcia i zakończenia prac dniówkowych oraz przerw na śniadanie, obiad i kolację ogłaszany jest wszystkim pracownikom za pośrednictwem dzwonka, a hutnikom, także i palaczom, przez gońców wysyłanych do mieszkania,
§ 6. Ponieważ w zakładzie nie ma zapasowych wanien szklarskich, pracownicy zatrudniani są okresowo i kiedy rozpocznie się remont pieca, to wszyscy pracownicy zostaną uprzedzeni na 2 tygodnie wcześniej, że praca zostaje przerwana,
§ 7. Hutnicy-majstrowie i ich pomocnicy obowiązani są wybierać gotowe wyroby swojej produkcji z pieców do odprężania i zdawać je do magazynu fabrycznego za pokwitowaniem przez upoważnionego magazyniera.
§ 8. Szkło przechodzące przez ręce szlifierzy oddawane jest do magazynu fabrycznego przez tych szlifierzy.
§ 9. Wszyscy pracownicy o których mowa w § 4 (dniówkowi – przyp. M.Z.) nie pracują w następujące dni świąteczne, a mianowicie: 1 i 6 stycznia, 2 lutego, 25 marca, piątek i sobotę Wielkiego Tygodnia, poniedziałek Wielkanocny, 8 maja, Boże Ciało, poniedziałek Zielonych Świąt, 29 lipca, 6 i 15 sierpnia, 8 września, 1 listopada, 8, 25 i 26 grudnia, a także we wszystkie niedziele. W soboty i dni poprzedzające wyżej wymienione święta pracownicy ci pracują do 6 godziny wieczoru, a w wigilię Bożego Narodzenia do godziny 12 w południe. Hutnicy i ich pomocnicy świętują tylko: dwa dni Bożego Narodzenia, dwa dni Wielkanocne i dwa dni Świętej Trójcy, a także wszystkie niedziele (od 12 godziny w nocy). Topiarze i ich pomocnicy świętują pierwszy dzień: Bożego Narodzenia, Wielkiej Nocy i Świętej Trójcy. Oprócz tego pracownicy młodzi, w wieku od 12 do 15 lat, nie pracują we wszystkie następujące dni: dzień urodzin cara – 6 maja, jego imieniny – 6 grudnia, dzień urodzin carycy – 25 maja, jej imieniny – 23 kwietnia, dzień urodzin carycy-wdowy – 14 listopada, jej imieniny – 22 lipca, dzień urodzin następcy tronu – 30 lipca i jego imieniny – 5 października, oraz dzień wstąpienia cara na tron – 21 października.
§ 10. Wszyscy pracujący w zakładzie winni bezwzględnie przychodzić do pracy w swoim czasie, być trzeźwymi, spełniać swoje obowiązki prawidłowo, spełniać polecenia zarządzających pracą, nie grać w karty.
§ 11. Za przybycie do pracy w stanie nietrzeźwym i niepodporządkowanie zarządzającym pracą winni podlegać karze grzywny wg tabeli kar.
§ 12. Za umyślne psucie powierzonego im wyposażenia a także materiałów jak również i za straty wynikłe z niedbalstwa, winni pracownicy będą pociągani do odpowiedzialności sądowej.
§ 13. Zdecydowanie zabrania się pracownikom przyprowadzania do zakładu postronnych osób.
§ 14. Hutnicy-dmuchacze pracują z przyjętymi przez siebie samych podręcznymi, którym zarząd zakładu najmując wydaje książeczkę rozliczeniową i wypłaca do ręki zarobek w ustalonym terminie, biorąc go z zarobku majstra i pozostałych. Wypłata zarobków dokonywana będzie 5 i 20 każdego miesiąca za wykonaną pracę na 1 i 15 dzień tego miesiąca.
Tabela kar pieniężnych
I. Za nieobecność
od otrzymujących pensję | od robotników akordowych | |
od 1/2 do 1 dnia | zarobek za 1/2 dnia | 50 kop. |
za 1 1/2 dnia | zarobek za 1 dzień | 1 rubel |
za 2 dni | zarobek za 2 dni | 2 ruble |
za 2 1/2 dnia | zarobek za 2 1/2 dnia | 2,50 rubla |
za 3 dni | zarobek za 3 dni | 3 ruble |
Oprócz tego pracownikom zatrudnionym w systemie płacy dniówkowej potrąca się zarobek za cały opuszczony czas pracy.
“Umowa o pracę może być rozwiązana przez zarząd fabryki w przypadku nieobecności pracownika w pracy powyżej 3 dni z rzędu lub w przypadku nieobecności powyżej 6 dni w miesiącu bez ważnych przyczyn” (art. 195 ustawy o przemyśle)
Pouczenie. Zwolnionemu na tej podstawie z fabryki pracownikowi przysługuje, w ciągu miesiąca od rozwiązania umowy, prawo wniesienia odwołania do sądu, który jeśli uzna skargę zwolnionego, orzeka w sprawie wyrównania strat poszkodowanemu.
II. Za naruszenie porządku s zakładzie.
Za spóźnienie do pracy lub samowolne jej opuszczenie:
- ponad 10 minut – do 10 kopiejek
- od 15 min do 1/2 godz. – do 15 kopiejek
- od 1/2 godz. do 1 godz. – do 25 kopiejek
- na 2 godziny – do 40 kopiejek
- na 3 godziny – do 53 kopiejek
- na 5 godzin – do 75 kopiejek
Za nieutrzymywanie w pomieszczeniach zakładowych czystości i schludności – do 50 kopiejek
Za naruszanie ciszy przy pracy hałasem, krzykiem, wymyślaniem lub awanturą – do 75 kopiejek
Za nieposłuszeństwo okazane przełożonym w zakresie ich obowiązków – do 1 rubla
Za przyjście do fabryki w stanie nietrzeźwym – do 75 kopiejek
Za uprawianie niedozwolonych gier na pieniądze (w karty, kości itp.) – do 75 kopiejek
Za nieprzestrzeganie pozostałych zasad porządku wewnętrznego w fabryce – do 75 kopiejek
Grzywny nakładane za nieobecność i za naruszenie porządku nie mogą w sumie przekraczać jednej trzeciej zarobku należnego pracownikowi w ustalonych okresach rozliczeniowych (art. 148 ustawy o przemyśle).
Właściciel i zarządzający zakładem “Wołomin”
Enoch Krüger”.
Regulamin powyższy został zatwierdzony przez inspekcję fabryczną guberni warszawskiej w dniu 19 maja 1907 roku.
Określony regulaminem porządek fabryczny miał umożliwić właścicielowi osiągnięcie maksymalnego zysku, tez konieczności liczenia się z interesem robotników. Wprowadzone w 1897 roku ustawowe maksimum czasu pracy w fabrykach ustalone zostało w wysokości 11 i pół godziny na dobę w dzień lub 10 godzin w nocy. Była to norma pracy efektywnej, a więc z odliczeniem przerw. Wszyscy robotnicy uzyskali prawo do odpoczynku w niedziele i dni świąteczne, których razem było w Królestwie 73. Porównując te normy z regulaminem huty można łatwo ustalić, że w najlepszej sytuacji znajdowali się szlifierze i pracownicy dniówkowi, których efektywny czas pracy ustalony został na 10 godzin w ciągu doby, przy 70 dniach odpoczynku w roku. Dla hutników i innych pracowników zespołów formujących szkło norma regulaminowa wynosiła 11 godzin pracy na dobę i 58 dni odpoczynku w roku. Najgorzej pod tym względem traktowani byli palacze gezogeneratorów, których czas pracy wynosił 12 godzin a dni wolnych od pracy w roku mieli tylko 48, a więc mniej niż niedziel, przy czym na zmianie sobotnio-niedzielnej pracować musieli 18 godzin.
Regulaminowe normy czasu pracy dla niektórych grup zawodowych w hucie były zresztą “papierową fikcją”. Robotnicy zatrudnieni w zespołach hutniczych musieli przecież pracować do chwili całkowitego zużycia wytopionej masy szklanej, w związku z czym czas ich pracy był uzależniony od wykonywanych w danym dniu wyrobów. Ponadto mieli obowiązek wyjmowania z piecyków i zdawania do magazynu wyprodukowanych przez siebie wyrobów. Na marginesie tego zapisu regulaminowego zobaczyć można jak szybko, bo w ciągu pięciu miesięcy, właściciel zapominał o zobowiązaniu przyjętym wobec strajkujących hutników w październiku 1906 roku i to przy udziale tego samego inspektora fabrycznego, który zatwierdzał regulamin.
Inspekcja fabryczna, powołana również dla rozstrzygania sporów pomiędzy fabrykantami a robotnikami, często podejmowała decyzje na korzyść robotników, szczególnie przy skargach zbiorowych. Za przykład może posłużyć złożona 12 kwietnia 1907 roku skarga pracowników huty Władysława Wilczyńskiego i Leonarda Grabowskiego, którzy w imieniu 36 robotników występowali o zapłatę za pięciodniowy postój z winy fabryki. W wyniku interwencji inspekcji fabrycznej Krüger zmuszony został do wypłaty wynagrodzenia.
“Wołomin”
Huta, ludzie i miasto
Warszawa 1985
+ There are no comments
Add yours