Bitwa pod Radzyminem

Po południu z punktu obserwacyjnego dostrzegłem, że w rejonie Dybowa ponownie zbierają się bolszewicy. Na rozkaz dowódcy brygady I. d. a. p. otworzył huraganowy ogień po bolszewikach. Celnie wymierzone pociski wprost zasypywały oddziały bolszewickie, robiąc straszliwe spustoszenie w szeregach. Obserwatorzy zagraniczni (francuz i anglik), którzy z tego punktu obserwowali działalność artylerii, bardzo cieszyli się z tej porażki wroga, a oficer francuski aż skakał z radości.

Coś i o nas

siew mlodej wsi e
siew mlodej wsi e

— „Kolego, za mało mówicie ogółowi o pracy na waszym terenie“. — Temi słowy zganiła mnie kol. Wanda Napłoszkówna, instruktorka pow. Radzymin. A było to […]

Parafia Radzymin w 1935 roku

kosciol Radzymin
Kościół po przebudowie w latach 1897 – 1919 (źródło: Wielkie Dni Radzymina, Radzymin 2009

Kościół murowany pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego; patron parafji św. Jan Chrzciciel. Parafja erygowana w roku 1473 przez Kazimierza Księcia Mazowieckiego, Biskupa Płockiego. W roku 1779 […]

Walka z sowieckimi samochodami pancernemi 16.VIII pod Radzyminem

Wkrótce kompanje minęły cmentarz radzymiński i wysunęły się poza miasto. Na pobliskich polach i łąkach było pusto, dalsze przedpole zakrywa­ła mgła poranna. W lewo, obok szosy stały nieruchomo wiatraki a dalej na północ rysował się obok ciemnego tła lasu skraj zabudowań wsi Mokre. Na szosie nie było widać żadnego ruchu. Niebawem kompanje przekroczyły linję okopów, znajdujących się pod miastem i dochodziły do rozwidlenia dróg. Nagle zobaczono na szosie od strony Dybow a samochód pancerny a za chwilę rozpoznano i drugi, któ­ry posuwał się w pewnej odległości.