Maltretowany przez żonę usiłował ją spalić

Stanisław Maciołek, mieszkaniec wsi Maciołki pow. radzymińskiego żył w stałym konflikcie z żoną, która niejednokrotnie dotkliwie go biła. Maciołek postanowił zemścić się i — spalić żywcem żonę wraz z chałupą. Raz podpalił dom, lecz pożar zawczasu ugaszono. Pewnej nocy kiedy Maciołkowa zasnęła, Maciołek po raz drugi роstanowił podpalić dom. W tym celu oblał swoje łóżko naftą i podpalił je chcąc również zginąć w рłоmieniach.

I tym razem jednak pożar zawczasu ugaszono, Maciołkowa wyszła cało, a Maciołek doznał dotkliwych poparzeń. Ponieważ podpalenie domu groziło innym zagrodom Maciołka postawiono w stan oskarżenia i sąd okr., wziąwszy pod uwagę wyjątkową dolę małżeńską, jaką przechodził Масіоłkа, wydał łagodny wyrok, skazując go na 8 miesięcy więzienia z zawieszeniem kary.

Expres Zagłębia
R.13, nr 75
17 marca 1938