Trudne lata dzieciństwa (II)

Moja najlepsza przyjaciółka – Madzia Wiszniewska
Moja najlepsza przyjaciółka – Madzia Wiszniewska

Latem, podczas wakacji, nawet mowy nie było o tym, abyśmy mogli dokądkolwiek wyjechać. Skończyły się nawet wyjazdy do Klembowa. Ale nie narzekaliśmy, w takiej sytuacji […]

Ostatnia wielka akcja strajkowa w Hucie Szkła “Vitrum”

Załogę do strajku mobilizował Komitet Miejski KPP w Wołominie, poprzez swoje komórki w hucie. 12 maja 1937 r. podczas ogólnego zebrania całej załogi wyłoniony został Komitet Strajkowy, w skład którego weszło trzech członków KPP, a mianowicie: Mieczysław Lipert, Julian Libich i Stanisław Dębski. Jak wielki autorytet na terenie huty miała KPP może świadczyć fakt wybrania Mieczysława Liperta na przewodniczącego Komitetu Strajkowego. Jedynie ze względów taktycznych Lipert zmuszomy był z funkcji tej zrezygnować. 12 maja 1937 r. wybuchł strajk w hucie „Vitrum”, obejmując całą załogę w liczbie 370 osób. Wybuchł jeden z największych strajków okupacyjnych w Polsce w przemyśle szklarskim. Strajk trwał przeszło 7 tygodni i zakończył się 25 czerwca 1937 r. pełnym sukcesem bohaterskiej załogi huty „Vitrum”…

Starosta odmawia P.P.S.

Robotnik organ Polskiej Partyi Socyalistycznej
Robotnik organ Polskiej Partyi Socyalistycznej

Dlaczegóż więc akurat w Wołominie akademia, poświęcona pamięci Pierwszego Prezydenta, mogła zagrozić “bezpieczeństwu publicznemu”? Nie wątpię, że Min. Spraw Wewnętrznych zechce zbadać i wyjaśnić, skąd powstały obawy p. starosty Strusińskiego. Bo jednak, […]

Komisarz jest bezradny

…właściciele sprzedane robotnikom parcele sprzedali powtórnie komu innemu. Parcelujący maj. Fiukały wykazał więc złą wolę w sprawie wypełnienia przepisów ustawy o wykonaniu reformy rolnej i swoich zobowiązań

Uroczystość peowiacka w Wołominie

Poświęcenie sztandaru Polskiej Organizacji Wojskowej w Wołominie, rok 1937. Fot. ze zbiorów Piotra Sawki

Wczoraj w Wołominie odbyło się uroczyste poświecenie sztandaru koła pocztowego P.O.W., na które przybyli m. in. płk. Borkiewicz, pos. Dubiasiewicz, przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich oraz delegacje P.O.W. ze sztandarami z okręgu warszawskiego. Po wysłuchaniu mszy świętej w kościele nastąpiło poświęcenie sztandaru.

Miasteczko, w którym nie ma bezrobocia!

Szczęśliwe miasteczko Kobyłka. Niech będzie ono dla nas symbolem lepszych czasów, które wracają i dowodem, że nie potrzeba żadnych cudów ani wieloletnich oczekiwań aby doczekać się chwili, gdy zniknie zupełnie bezrobocie w całym kraju…