Historia Kościoła w Postoliskach (III)
Wielka misja księdza Koskowskiego W roku 1907 proboszczem parafii został ksiądz Wacław Koskowski. Ten młody, trzydziestopięcioletni warszawski kapłan, prefekt szkół i wikariusz kościoła św. Floriana […]
Wielka misja księdza Koskowskiego W roku 1907 proboszczem parafii został ksiądz Wacław Koskowski. Ten młody, trzydziestopięcioletni warszawski kapłan, prefekt szkół i wikariusz kościoła św. Floriana […]
(…) W Dąbrówce także było bractwo miłosierdzia i wygodny szpital dla 10 ubogich, utrzymywanych głównie przez księdza. W Radzyminie szpital bez funduszów, podobnyż w Skaryszewie, […]
1905 – Stanisław Brzuszczyński pobudował dom przy ulicy Duczkowskiej róg Długiej (obecnie ulica Wileńska róg Legionów w Wołominie). 1918 – Koniec I wojny światowej […]
Linię kolei wytyczono z Pragi przez wsie: Ząbki, Zieleńce (Zielonka) i Wołomin. W 1862 r. Kolej Warszawsko – Petersburska została oddana do użytku, a pierwszy […]
W okresie zaborów mocarstwa sąsiednie, które doprowadziły do utraty niepodległości Polski, zgodnie prowadziły politykę antymiejską. Wynikało to z obawy przed na ogół patriotycznie nastawionym mieszczaństwem. […]
Dom nasz stał w lesie, w otoczeniu młodziutkich sosenek i śmiesznych, drapiących chojaczków, z których można było formować salony i jaskinie. Hodowaliśmy “własne” drzewka pielęgnowane z nasienia. Ileż to było płaczu w całym domu, gdy któregoś ranka krowa zjadła mój ukochany maleńki chojaczek. Nieomal każdy krzak z najbliższych domu jako nasz “osobisty znajomy” był związany z opowieścią o mieszkających tam krasnoludkach i dobrych wróżkach. Duszków złych nie było w Wołominie, nie miały prawa dostępu.
1902 Mieszkańcy wsi Wołomin utworzyli społeczny Komitet Budowy i własnymi siłami wznieśli niewielką ceglaną kaplicę. Została ona wystawiona na placu ofiarowanym przez Jana Wróbla i […]
Część miasta Wołomina i najbliższych okolic nie pozostała głuchą na apel organizatorów straży i chętnie pośpieszyła z pomocą materialna dobrowolnie wnosząc do kasy Straży jednorazową składkę w wysokości 10 rubli. W ciągu kilku tygodni utworzyła się drużyna licząca kilkudziesięciu ludzi. Do drużyny zaciągali się ochoczo obywatele, bez różnicy poglądów, stanu i wyznania. Za część zebranego ta drogą funduszu zakupiono najniezbędniejszy sprzęt ratowniczy, a więc: 1 Sikawkę używaną, 6 beczkowozów drewnianych na podwoziu dwukołowem, 2 bosaki oraz częściowe wyekwipowano drużynę w zwykłe mundury drelichowe, hełmy, pasy i topory.
25 lat temu powstała książka Mieczysława Zakrzewskiego “Wołomin – Huta, ludzie i miasto”, która towarzyszyła 80 rocznicy założenia i uruchomienia wołomińskiej Huty Szkła. Jedną z […]
W październiku 1906 roku we wsi Roszczep, w powiecie Radzymińskim do Jana Młynarskiego przybył sąsiad, Antoni Okulski, w towarzystwie 4 robotników-socjalistów celem odbycia nad Młynarskim […]
Ks. Kuczyński, proboszcz parafji Klembów, wzniósł przy wejściu do miejscowego kościoła piękną figurę niedawno kanonizowanego św. Klemensa Hofbauera (Dworzaka). Figura, zdaje się, jest pierwszą w […]
Na miejsce dotychczasowego burmistrza Radzymina, mianowanego pomocnikiem administracyjnym naczelnika pow. Mińsko-Mazowieckiego, przeniesiony został burmistrz Kutna, p. Jan Babiński. Chwilowo funkcję burmistrza radzymińskiego pełni ławnik magistratu, […]
Z powodu przewidywanej epidemji, gmina Klembów powiatu tutejszego podzielona została na sześć okręgów. Każdy z nich został oddany pod opiekę specjalnego kuratora sanitarnego, którego obowiązkiem […]
Szanowny Panie Redaktorze! Warszawa d. 22/9. W No 408 Gońca Wieczornego i 250 Głosu Warszawskiego z d. 7 i 11 września r. b. ukazały się […]